MŚ. Turcy tak piszą o meczu z Polską

Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: Joanna Wołosz
Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: Joanna Wołosz

Trzy wygrane i dwie porażki - tak wygląda bilans Polek w mistrzostwach świata siatkarek. Nasza drużyna na zakończenie rywalizacji w grupie B musiała uznać po tie-breaku wyższość Turcji. Sprawdziliśmy, co piszą o tym starciu w zagranicznych mediach.

W tym artykule dowiesz się o:

Reprezentacja Polski zrealizowała swój plan minimum i zgodnie z planem zapewniła sobie miejsce w kolejnej fazie mistrzostw świata w siatkówce. Przypomnijmy, że ekipa Biało-Czerwonych MŚ 2022 rozpoczęła od trzech zwycięstw - z Chorwacją, Tajlandią i Koreą Południową.

W miarę upływu czasu przyszły jednak porażki. Passę Polek przerwała Dominikana, a w ostatnim meczu grupy B sposób na siatkarki Stefano Lavariniego znalazły Turczynki. Faworyzowana Turcja łatwo jednak nie miała i swoją wyższość musiała udowodnić w tie-breaku.

"Mecz o tysiącu twarzy i pełen zwrotów akcji. Wygrał najbardziej kompletny i konkretny zespół, ale Polska po raz kolejny potwierdziła, że rośnie w siłę, a ćwierćfinały nie są nieosiągalne dla drużyny Stefano Lavariniego" - pisze po meczu Polska - Turcja włoski portal OA Sport.

Punkt wywalczony w starciu z topową drużyną świata cieszy, ale po takim spotkaniu jest także duży niedosyt. "Turcja wystartowała w tie-breaku mocno do przodu, ale Polki nie poddały się i zniwelowały straty. W końcówce meczu coś więcej dały jednak od siebie Turczynki" - dodaje dziennikarz, który docenia grę Magdaleny Stysiak. Nasza zawodniczka zapisała na swoim koncie aż 31 punktów.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "będę tęsknić". Kto tak powiedział do Federera?

Turcja zakończyła zmagania w grupie B na pierwszej lokacie. "Prezes Tureckiej Federacji Siatkówki mówi, że ta drużyna musi zagrać w półfinałach, a później finałach" - czytamy w tureckich mediach.

- Polska publiczność była wspaniała. To była zupełnie inna atmosfera. Na razie dobrze sobie radzimy. W drugiej grupie też musimy być w pierwszej czwórce. Ta drużyna musi zajść daleko, ponieważ ciężko pracują i na to zasługują" - mówi prezes Mehmet Akif Ustundag, cytowany przez portal BBN Haber.

- Obserwowałam całą halę w Gdańsku, kiedy na początku meczu śpiewała hymn narodowy. Miałam gęsią skórkę. To publiczność, która dobrze czuje siatkówkę. Obie drużyny zrobiły wszystko, aby wygrać. Miałyśmy szczęście - dodaje kapitan tureckiej reprezentacji, Eda Erdem Dundar.

W kolejnej rundzie MŚ 2022 Polki zmierzą się z USA, Serbią, Kanadą oraz reprezentacją Niemiec. Pierwsze starcie już we wtorek 4 października.

Czytaj też:
Przejmujące chwile podczas meczu siatkarek. Oklaski na stojąco
Szalony mecz w Gdańsku. Polki i Turczynki dały mocne show

Komentarze (11)
avatar
Leeleszek
2.10.2022
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Może Woloszowa znowu jakiś bunt w kadrze wywoła, dobra w tym jest. 
avatar
Katon el Gordo
2.10.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Bartman dobrze powiedział w przerwie między setami: "gramy tylko z jedną środkową (tzn. Kąkolewską), bo ani Witkowska ani Alagierska nic do gry nie wnoszą" 
avatar
juras77
2.10.2022
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Stysiak, bez głowy - tylko siła. Słaba Witkowska, Kąkolewska klepie dalej jak klepała, czasami coś wyblokuje. Górecka też w tym spotkaniu słaba. Wołosz bez błysku. Sama Różański i Stenzel to tr Czytaj całość
avatar
341941
2.10.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Mecz przegrał Lavrini.On doskonale o tym wie,oby nauka nie poszła w las.