Niemki poligonem doświadczalnym trenera Heynena? "Fantastycznie byłoby kiedyś wynieść Polki na ten sam poziom"
Trener Vital Heynen po igrzyskach olimpijskie opuścił reprezentację Polski mężczyzn. - Fantastycznie byłoby kiedyś wynieść biało-czerwone na ten sam poziom - mówi o możliwej dalekiej przyszłości trener Niemek.
- Daliśmy wszystkim 14 zawodniczkom szansę na spróbowanie swoich sił. Mecz z Amerykankami służył temu, aby te siatkarki, które do tej pory nie mogły się pokazać weszły na boisko. To logiczny wynik, biorąc pod uwagę, że Amerykanki to drużyna, która ma w swoich szeregach tyle jakości. Pozostałe rezultaty dały nam awans do kolejnej rundy, a to było naszym celem. Przeniesiemy się do dużej hali, mamy przed sobą mecz z Polkami, przed nami bardzo ciekawe dni - podkreślił trener, który poprowadził męską reprezentację Polski do mistrzostwa świata w 2018 roku.
Zanim na stanowisku selekcjonera biało-czerwonych zatrudniony został Stefano Lavarini, trener Heynen był wymieniany w gronie potencjalnych kandydatów do objęcia sterów polskiej reprezentacji.
- To był czas, kiedy mogłem sobie wyobrazić siebie w roli trenera żeńskiej reprezentacji. Polska kadra ma ogromny potencjał. Pewnego dnia, gdy już uda mi się zdobyć więcej doświadczenia, być może mógłbym widzieć siebie w tej roli. Na razie mogę powiedzieć, że moje wyniki bronią mnie jako dobrego szkoleniowca męskiej reprezentacji, ale jeśli chodzi o trenowanie pań jest to dla mnie wciąż proces nauki - podkreślił Heynen.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznajesz ją? Nie nudzi się na sportowej emeryturzeTrener Niemek nie wyklucza scenariusza, w którym plotki mogłyby stać się faktami. Jak zapewnia, do tego jednak jeszcze daleka droga i z rezerwą wypowiada się o swoich aspiracjach.
- Każdego dnia uczę się tego zawodu. Na pewno praca w kadrze Niemiec i prowadzenie tureckiego klubu mi w tym pomogą. To odległa przyszłość, ale kiedyś pomyślałem sobie, że fantastycznie byłoby wynieść żeńską reprezentację Polski na ten sam poziom, który udało nam się osiągnąć z biało-czerwonymi - zdradził jedno ze swoich marzeń Heynen.
Trenera reprezentacji Niemiec poprosiliśmy także o próbę przewidzenia scenariusza meczu z biało-czerwonymi. Niestety, bezskutecznie.
- Jest jeszcze za wcześnie, by mówić o meczu z Polkami. Wiem, że wy, dziennikarze wybiegacie daleko w przyszłość, ale dla mnie najważniejsze jest kolejne spotkanie - skwitował to pytanie trener Vital Heynen.
Zobacz również:
Semeniuk pokazuje klasę w nowym klubie. Leon "tylko" się przyglądał
MŚ: Włoszki nie miały sobie równych w grupie A