Vital Heynen przed meczem Polski z Niemcami na MŚ siatkarek pokazał klasę. Wspólnie z kibicami zgromadzonymi na trybunach łódzkiej Atlas Areny odśpiewał Mazurka Dąbrowskiego.
Więcej o tym -->> Kamery uchwyciły, co robił Heynen podczas hymnu Polski
Dla obserwatorów było to duże zaskoczenie. Doświadczony szkoleniowiec, który teraz odpowiada za wyniki siatkarek reprezentacji Niemiec, wytłumaczył dlaczego to zrobił.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "będę tęsknić". Kto tak powiedział do Federera?
- Od dnia, w którym wygraliśmy mistrzostwo świata z męską reprezentacją Polski uznałem, że będę śpiewał polski hymn. Mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe - powiedział Heynen w rozmowie z dziennikarzami w mixed zone, cytowany przez Interię.
- Czuję się małą częścią tamtej drużyny i zawsze będę śpiewał - dodał i przyznał, że zna tylko jedną zwrotkę.
Belg z tytułu mistrza świata z męską reprezentacją Polski cieszyć mógł się w 2018 roku podczas swojego pierwszego roku pracy z tą drużyną. Biało-Czerwonych prowadził w latach 2018-2021. Do złota na świecie dodał dwa brązowe medale mistrzostw Europy.
Z posadą pożegnał się po nieudanych igrzyskach olimpijskich Tokio 2020, które ze względu na pandemię związaną z COVID-19 odbyły się w 2021 roku. Polacy odpadli tam w ćwierćfinale.
Cztery lata pracy dla naszej kadry Heynen wykorzystał m.in. właśnie na naukę języka polskiego.
Zobacz także:
Heynen wysłał wiadomość do trenera Turczynek. "Wisisz mi sporo piw"
Witkowska oceniła szanse Polek na półfinał. "Serbki nie grają tak efektownie jak USA czy Brazylia"