Wyborny mecz Leona i Semeniuka w hicie serie A

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Kamil Semeniuk
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Kamil Semeniuk
zdjęcie autora artykułu

Polacy błyszczeli w wielkim hicie Serie A, w którym mierzyli się ze sobą mistrz i wicemistrz kraju. Kamil Semeniuk i Wilfredo Leon poprowadzili zespół do arcyważnego zwycięstwa, a jeden z Polaków otrzymał nawet nagrodę MVP.

W czwartek awansem został rozegrany hit Serie A. Mistrzowie kraju, Cucine Lube Civitanova podejmowali Sir Safety Susa Perugia, którego barw bronią Kamil Semeniuk oraz Wilfredo Leon.

Pierwszy set padł łupem gospodarzy, ale decydująca okazała się następna partia. W drugiej, wyrównanej odsłonie zawodnicy z Perugii wygrali po walce na przewagi i karta się odwróciła. Kolejne dwie partie padły już łupem drużyny Polaków, która wygrała całe spotkanie 3:1, umacniając się na pozycji lidera rozgrywek.

Trener Andrea Anastasi przy dużych rotacjach w składzie, jakie prowadzi, na najważniejszy mecz postawił na duet Wilfredo Leon - Kamil Semeniuk na przyjęciu. I okazało się to znakomitym posunięciem.

Bowiem obaj zaprezentowali się świetnie, a Kamil Semeniuk otrzymał nagrodę dla najlepszego siatkarza spotkania. Były zawodnik ZAKSY został najlepiej punktującym zawodnikiem z 18 "oczkami" na koncie. Zanotował aż 63 proc. pozytywnego przyjęcia, 52 proc. skuteczności w ataku i dołożył do tego po 3 asy i bloki.

Z kolei Leon wywalczył 15 punktów przy 44 proc. skuteczności w ataku i podobnej dokładności w przyjęciu. Również popisał się trzema asami.

Cucine Lube Civitanova - Sir Safety Susa Perugia 1:3 (25:20, 25:27, 18:25, 19:25)

Czytaj więcej: "Pomóżcie mu, a on się pięknie odpłaci". Trener rewelacji Plusligi mówi o swojej gwieździe

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Siatkarz romantyk. Taką niespodziankę sprawił partnerce

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Sir Safety Susa Perugia zdobędzie w tym sezonie mistrzostwo Włoch?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
Feldfebel
28.10.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
I takie relacje z udziałem naszych chłopaków czyta się z radością. A nie tylko co zjadł Lewy i jaką kiecę założyła jego żonka. A wynik sportowy to nastrzelanie goli zespołowi z hiszpańskiej koz Czytaj całość