Wieczór późny, ale mecz szybki. Łatwa wygrana ŁKS-u Commercecon Łódź

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: siatkarki ŁKS Commercecon Łódź
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: siatkarki ŁKS Commercecon Łódź

Mimo późnej pory rozgrywania meczu, było to dość szybkie otwarcie 2. kolejki Tauron Ligi. Siatkarki ŁKS-u Commercecon Łódź pokonały w Sport Arenie im. Józefa Żylińskiego IŁ Capital Legionovię Legionowo 3:0.

Legionowianki w pierwszej kolejce dość gładko przegrały u siebie z Grupą Azoty Chemikiem Police 0:3, choć fragmentami próbowały nawiązać walkę z mistrzyniami kraju. Z kolei Łódzkie Wiewióry w premierowej serii gier dość pewnie pokonały w Opolu drużynę UNI w trzech setach. Szalę zwycięstwa przechylały na swoją korzyść w końcówkach setów.

- To chyba cechuje mocne zespoły, że idą łeb w łeb, a nawet mają dwa punkty do tyłu, ale potrafią się zmobilizować w końcówce i doprowadzić do dobrego wyniku. Oczywiście, dążymy do tego, żeby nie doprowadzać do takich sytuacji, ale takie momenty też cieszą, bo to wiele nas uczy - opowiadała w wywiadzie dla klubowej telewizji przyjmująca biało-czerwono-białych Lana Scuka.

Ełkaesianki od początku spotkania prezentowały wysoki poziom skuteczności w ataku. I tu nie chodzi tylko o prawoskrzydłową Valentinę Diouf, ale także o grające na lewej flance Julitę Piasecką i Lanę Scukę. Siatkarki z Mazowsza próbowały dotrzymać kroku przeciwniczkom, ale cały czas były o 3-4 punkty z tyłu. Łodzianki pewnie zwyciężyły 25:21.

ZOBACZ WIDEO: "Lewy" się nie zatrzymuje! Kto pożegna się z kadrą przed mundialem? - Z Pierwszej Piłki #24

Drugi set to już dominacja brązowych medalistek Tauron Ligi ubiegłego sezonu. Co ciekawe, trudno było wskazać jedną liderkę po ich stronie, bo swoje dołożyły zarówno środkowe - Klaudia Alagierska-Szczepaniak oraz Aleksandra Gryka, jak i wspominane wcześniej skrzydłowe. Gra ekipy z Legionowa sprowadzała się głównie do eksploatacji Aleksandry Dudek. To zdawało egzamin, ale nie wystarczyło do tego, by choćby nawiązać walkę z gospodyniami. IŁ Capital Legionovia w drugiej partii uzbierała zaledwie 15 "oczek".

Trzeci set zaczął się od prowadzenia ŁKS-u Commercecon 7:0. Ale żeby nie było za mało emocji, przyjezdne dość szybko doprowadziły do stanu 8:7 i tak naprawdę gra zaczęła się od nowa. Walka na punkt trwała tak długo, że aż doszło do walki na przewagi. W niej lepsze jednak okazały się miejscowe, które do zwycięstwa poprowadziła Valentina Diouf. Jej drużyna ostatecznie wygrała 26:24, a Włoszka została wybrana MVP meczu.

W trzeciej kolejce łodzianki zmierzą się w Kaliszu z Energą MKS-em, zaś legionowianki ponownie wybiorą się na mecz do Łodzi, tym razem na starcie z Grot Budowlanymi. Jednak już w środę obie ekipy czekają starcia w 1/8 finału Tauron Pucharu Polski. Ełkaesianki podejmą Roleski Grupę Azoty Tarnów, a IŁ Capital Legionovia -#VolleyWrocław.

ŁKS Commercecon Łódź - IŁ Capital Legionovia Legionowo 3:0 (25:21, 25:15, 26:24

ŁKS Commercecon: Ratzke, Scuka, Alagierska-Szczepaniak, Diouf, Piasecka, Gryka, Drabek (libero) oraz Hryszczyk, Gajer,

IŁ Capital Legionovia: Dąbrowska, Jedut, Stefanik, Duda, Dudek, Dębowska, Kulig (libero) oraz Szymańska, Mras, Kubas (libero).

MVP: Valentina Diouf (ŁKS Commercecon).

#DrużynaPktMZPSety
1 ŁKS Commercecon Łódź 71 26 25 1 77:17
2 PGE Rysice Rzeszów 61 23 20 3 64:17
3 Grupa Azoty Chemik Police 52 24 18 6 60:26
4 BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała 41 25 13 12 49:46
5 Energa MKS Kalisz 32 22 11 11 37:42
6 Grot Budowlani Łódź 32 24 11 13 40:50
7 KGHM #VolleyWrocław 29 22 10 12 37:45
8 UNI Opole 20 22 6 16 31:54
9 Metalkas Pałac Bydgoszcz 18 23 5 18 26:57
10 MOYA Radomka Radom 16 22 5 17 27:55
11 Grupa Azoty Akademia Tarnów 12 20 4 16 24:54
12 0 0 0 0 0:0
13 IŁ Capital Legionovia Legionowo 0 3 0 3 0:9

Czytaj też: Obrończynie Tauron Pucharu Polski kobiet postraszone we własnej hali

Źródło artykułu: