Polki, co ważne, ani na moment nie zwątpiły, że mogą w tym turnieju stanąć na podium.
- Nie załamujemy się po porażce. Nie będziemy mieć złota, nie będziemy mieć srebra, ale wierzę, że zdobędziemy brązowe medale - powiedziała tuż po spotkaniu z Holandią kapitan naszego zespołu Anna Barańska.
Zdanie to podziela Aleksandra Jagieło: - Awans do półfinału był naszym ogromnym sukcesem, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia. Wychodząc na parkiet, marzyłyśmy o finale, jednak Holandia okazała się lepsza. My mamy przed sobą walkę o brąz i zrobimy wszystko, aby go zdobyć.
Tak naprawdę, sportowcy często bardziej lubią brązowe medale od srebrnych. Niby paradoks, ale jednak zakończenie turnieju wygranym spotkaniem sprawia nieraz większą radość niż drugi stopień podium, na który wchodzi się zaraz po porażce w finale z uczuciem straconej szansy na mistrzostwo. Biało-czerwone nie ukrywają, że zrobią wszystko, aby wywalczyć brązowe krążki, choć powoli zaczyna już brakować sił po rozegraniu 7 spotkań w ciągu 9 dni.
- Czwarte miejsce jest najgorsze - poza podium i bez medalu, więc nawet jeśli miałybyśmy energię wygrzebać spod ziemi, to jakoś ją na ten ostatni pojedynek znajdziemy - mówi Jagieło, a Iza Bełcik dodaje: - Jest już naprawdę zmęczenie, zwłaszcza podstawowych zawodniczek. Te sześć dziewczyn ma ogromne obciążenia. Na nich opiera się cała gra, my czasem wejdziemy z ławki, próbujemy pomóc, coś wnieść do gry, ale one mają te wszystkie 7 spotkań w nogach.
Najważniejsza jest wiara w zwycięstwo i w pokonanie w niedzielne popołudnie zespołu Niemiec. Wszyscy jednak wiedzą, że nie jest to łatwy rywal.
- Mecze z Niemkami nigdy nie przychodziły nam łatwo, zwykle kończyły się tie-breakami, więc trzeba wyjść na parkiet i znów zostawić zdrowie na boisku. Ja jednak ogromnie wierzę w brązowy medal. Nie rozpaczamy, spokojnie przygotowujemy się do meczu z Niemkami i musimy wyjśc na boisko, godnie reprezentować Polskę, a jak zagramy na swoim optymalnym poziomie, to powinnyśmy wywalczyć brąz - dodała na zakończenie Bełcik.
Co na temat polskiego zespołu sądzą Niemki? Właściwie... nic. Zgodnie odpowiadają, że nie widziały naszego zespołu w akcji, a jedynym ich sposobem na Polki, ma być granie swojej solidnej siatkówki, ponieważ nie mają jak inaczej przygotować się na przeciwnika, którego nie znają. Cóż, spora ignorancja i może to je zgubi, a naszym zawodniczkom da brązowe medale Mistrzostw Europy, których tak pragną zarówno one, jak i kibice.
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)
