Co to był za mecz! Zacięty pięciosetowy bój w Suwałkach

PAP / Artur Reszko / Na zdjęciu: siatkarze MKS-u Ślepsk Malow Suwałki
PAP / Artur Reszko / Na zdjęciu: siatkarze MKS-u Ślepsk Malow Suwałki

Ależ to były emocje! Mecz w Suwałkach zakończył się nie tylko tie-breakiem, ale również grą na przewagi. Ostatecznie MKS Ślepsk Malow pokonał Cerrad Enea Czarnych Radom i wciąż jest niepokonany u siebie.

Premierowa odsłona była bardzo wyrównana. Gra toczyła się punkt za punkt, jednak więcej zimnej krwi zachowali ich rywale. Ostatecznie Bartłomiej Lemański zakończył pierwszego seta, którego wygrał jego zespół.

Niewiele zmieniło się w drugiej partii. Ponownie oglądaliśmy bardzo wyrównany pojedynek obu drużyn. Tym razem po długiej grze na przewagi (31:29) MKS Ślepsk Malow Suwałki doprowadził do remisu w meczu.

Suwałczanie poszli za ciosem i w kolejnej partii również odnieśli końcowy triumf. Nie zapowiadała tego pierwsza część seta, ale w drugiej radomianie nie mieli nic do powiedzenia. Od samego początku na wyróżnienie pracował Bartłomiej Filipiak, który świetnie radził sobie w ataku.

Podrażnieni siatkarze z Radomia lepiej rozpoczęli czwartą odsłonę meczu (6:1). Zespół ten kontrolował przebieg tego seta, ale w końcówce kontakt złapali rywale. Mimo to do gry na przewagi nie doszło, ponieważ goście wykorzystali drugą piłkę setową.

Decydujący set od początku odbywał się pod dyktando radomian. To jednak zmieniło się w samej końcówce, kiedy to trzy skuteczne akcje przeprowadzone zostały przez miejscowych (13:13). Jednak to Czarni jako pierwsi zapewnili sobie piłkę meczową, którą obronili rywale. Gdy do głosu doszli przeciwnicy, również mieli oni problem ze skutecznością. Ostatecznie jednak starcie to zakończył Ślepsk, który wciąż pozostaje niepokonany przed własną publicznością.

Zespół z Radomia przełamał serię czterech spotkań bez wygranego seta, jednak przegrał piąty mecz z rzędu. W kuluarach mówi się, że posada Jacka Nawrockiego jest zagrożona.

MKS Ślepsk Malow Suwałki - Cerrad Enea Czarni Radom 3:2 (23:25, 31:29, 25:20, 23:25, 19:17)

Ślepsk: Sanchez, Filipiak, Kujundzić, Halaba, Takvam, Sapiński, Czunkiewicz (libero) oraz Buchowski, Rudzewicz, Żakieta, Magnuszewski

Czarni: Woicki, Schulz, Łukasik, Firszt, Warda, Lemański, Masłowski (libero) oraz Borges, Gąsior, Nowak, Rusin

MVP: Paweł Halaba (Ślepsk)

Przeczytaj także:
ZAKSA postraszona na inaugurację Ligi Mistrzów
Udany start Jastrzębskiego Węgla w Lidze Mistrzów

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro 2016 znowu na trybunach

Komentarze (0)