Po rozwiązaniu kontraktu z Zenitem Kazań Bartosz Bednorz zdecydował się kontynuować swoją karierę za granicą. Po występach we Włoszech i Rosji obrał chiński kierunek. Jego nowym klubem został Szanghaj Bright.
Chińska liga jest wyjątkowo krótka. Zaczyna się pod koniec października, a kończy 15 stycznia 2023 roku. To oznacza, że za półtora miesiąca będzie on wolnym zawodnikiem. Z tego też powodu najprawdopodobniej dołączy do innego zespołu - europejskiego, aby być w rytmie meczowym przed sezonem reprezentacyjnym.
Szanghaj Bright ma już za sobą fazę zasadniczą chińskiej CVL. W trzynastu spotkaniach nie znalazł się żaden pogromca tej drużyny. Sichuan Chengdu to jedyny zespół, który postawił trudne warunki. Na wyjeździe prowadził on 2:1 w setach, ale rywale doprowadzili do tie-breaka. W nim Szanghaj utrzymał status niepokonanej ekipy, zwyciężając 15:10. Na boisku nawet na moment nie zameldował się Polak.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Świątek już znudziło się odpoczywanie
Bednorz rozegrał całe spotkanie przeciwko Zhejiang. Polak wraz z Osmany'm Juantoreną byli liderami swojej ekipy, która zwyciężyła 3:0. Zdobyli oni odpowiednio 18 i 17 punktów. W ataku lepiej spisywał się włoski siatkarz kubańskiego pochodzenia, bowiem skończył on 15 ataków, a jego kolega z zespołu 13. Jednak w polu serwisowym lepiej radził były zawodnika Zenita Kazań (4 asy).
W kolejnym spotkaniu zabrakło liderów Szanghaj Bright, ale zespół ten i tak nie stracił seta w starciu z Henan. Na koniec fazy zasadniczej drużyna Polaka zmierzyła się z Pekin Volley. Mecz ten zakończył się ich zwycięstwem 3:1. Juantorena zdobył najwięcej punktów (15), a jedno "oczko" mniej zainkasował Bednorz. Dziewięć piłek więcej do ataku otrzymał 28-latek urodzony w Zabrzu, ale jego skuteczność nie stała na najwyższym poziomie. Posłał również o jednego asa serwisowego mniej.
Ostatnie spotkania fazy zasadniczej chińskiej CVL rozegrane zostaną 7 grudnia.
Szanghaj Bright - Sichuan 3:2 (25:19, 22:25, 33:35, 25:17, 15:10)
Szanghaj Bright - Zheijang 3:0 (25:20, 27:25, 25:23)
Szanghaj Bright - Henan 3:0 (25:20, 25:15, 25:23)
Pekin - Szanghaj Bright 1:3 (25:22, 21:25, 20:25, 21:25)
Przeczytaj także:
Polskie i włoskie drużyny królują w Lidze Mistrzów. Sprawdź tabelę po trzeciej kolejce
Wpadka nie przeszkodziła. Cucine Lube Civitanova nie przegrywa w Lidze Mistrzów
na Instagramie 
na Facebooku 
