Resovia przyjedzie na trudny teren. GKS napsuje krwi ZAKSIE?

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: siatkarze Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: siatkarze Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle

PlusLiga w tym sezonie idzie jak burza. Mecze polskiej ligi rozgrywane są zarówno w weekend, jak i w tygodniu. 14 kolejkę zakończą starcia w Gdańsku i Katowicach, gdzie przyjadą odpowiednio Asseco Resovia Rzeszów i Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.

Piątkową rywalizację otworzy pojedynek w Katowicach, gdzie miejscowy GKS będzie gościć mistrza Polski. To, że Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle sezon temu była najmocniejszym zespołem w PlusLidze nie ulega wątpliwości. Teraz jednak wydaje się być czwartą siłą, co też wskazuje tabela. Niemniej jednak nie notuje ona wpadek, jedyna taka miała miejsce w Nysie, kiedy to PSG Stal była na fali. W ostatniej kolejce podopiecznych Tuomasa Sammelvuo postraszył kandydat do spadku - Cerrad Enea Czarni Radom, ostatecznie jednak przedostatnia drużyna ligi przegrała po tie-breaku.

Jeżeli chodzi o GKS, to w obecnym sezonie radzi on sobie w kratkę. Zwycięstwa przeplata porażkami, niektóre nawet ciężko wytłumaczyć, chociażby tą z Czarnymi Radom 0:3 przed własną publicznością. Dużym ciosem dla katowiczan była utrata Micah Ma'a, ale wydaje się, że znaleziono najlepsze możliwe zastępstwo w tak krótkim czasie. Przyjezdni mają obecnie serię trzech wygranych wyjazdów z rzędu i bardzo prawdopodobne, że ją podtrzymają.

Na zakończenie czternastej serii spotkań do Gdańska przyjedzie Asseco Resovia Rzeszów, która cały czas zajmuje miejsce w czołowej trójce PlusLigi. Trefl może nie radzi sobie wyśmienicie, ale krok po kroku wspina się na coraz wyższe szczeble. Obecnie zajmuje już 6. lokatę tuż za plecami kędzierzynian. Wrażenie robi też to, że gdańszczanie dotychczas przegrali u siebie tylko z Jastrzębskim Węglem. W innych domowych pojedynkach nie mieli sobie równych.

Jeżeli chodzi o rzeszowian, to trudno w tym sezonie przyczepić się do ich gry. Na pewno są jeszcze braki, co pokazały mecze z czołówką ligi. Zarówno pierwszy, jak i drugi zespół PlusLigi ma na koncie zwycięstwo z Asseco Resovią. O innych potknięciach nie było mowy, stąd też narracja, jakoby ekipa z Podkarpacia miała powalczyć o medale. Wizja ta wydaje się jak najbardziej prawdopodobna, ale o wszystkim zadecyduje faza play-off. Tam podopieczni Giampaolo Medeia muszą się znaleźć, a kolejny krok do tego mogą postawić już w czwartek.

Plan czwartkowych spotkań:

GKS Katowice - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, godz. 16:15 (Polsat Sport, Polsat Box Go)

Trefl Gdańsk - Asseco Resovia Rzeszów, godz. 18:30 (Polsat Sport, Polsat Box Go)

Przeczytaj także:
LUK Lublin nabiera blasku w PlusLidze
Udana inauguracja ekipy Magdaleny Stysiak w Lidze Mistrzyń

ZOBACZ WIDEO: Eksperci grzmią po doniesieniach o premii. "To skandal"

Komentarze (0)