W Bydgoszczy jak w domu. Imponująca seria Grot Budowlanych Łódź

PAP / Tytus Żmijewski / Na zdjęciu: siatkarki Grot Budowlanych Łódź
PAP / Tytus Żmijewski / Na zdjęciu: siatkarki Grot Budowlanych Łódź

W 2011 roku ostatni raz Grot Budowlane Łódź przegrały w Bydgoszczy. W piątek OnlyBio Pałac nie przełamał czarnej serii, bowiem przyjezdne zwyciężyły 3:1.

Już na początku spotkania przyjezdne odskoczyły na cztery "oczka", dobrze w mecz weszła Aleksandra Kazała (6:2). Po błędzie Poli Nowakowskiej o pierwszą w tym pojedynku przerwę poprosił Mirosław Zawieracz (5:10). Po kolejnej serii punktowej było już 16:7 dla Grot Budowlanych, duża w tym zasługa Monika Fedusio, która posłała dwa asy serwisowe z rzędu. Do samego końca łodzianki kontrolowały przebieg premierowej odsłony ostatecznie wygrywając do 17 po ataku Małgorzaty Lisiak.

Błędy gospodyń na wejście w II partię spowodowały, że przy wyniku 0:3 o czas poprosił trener Zawieracz. To przyniosło efekt, bo chwilę później mieliśmy już remis, a Ewelina Żurowska wyprowadziła Pałac na prowadzenie (10:8). Po wyrównanym fragmencie, w którym trwała gra punkt za punkt bydgoszczanki odskoczyły na trzy "oczka" (19:16), głównie za sprawą Moniki Gałkowskiej. W końcówce to ona i Żurowska zadbały o to, aby ich zespół doprowadził do remisu w tym starciu. Pomogła w tym Melis Durul, która na zakończenie zepsuła zagrywkę.

Zespół z Bydgoszczy poszedł za ciosem i za sprawą Gałkowskiej i Anny Lewandowskiej udanie zainaugurował kolejną odsłonę meczu (4:1). Gdy łodzianki doprowadzały do remisu, rywalki momentalnie uciekały. Jednak w połowie seta Fedusio wzięła sprawy w swoje ręce i za jej sprawą było 11:9 dla Grot Budowlanych, a w kolejnej akcji Dominika Sobolska-Tarasowa dołożyła jeszcze asa serwisowego. Koncert wyżej wspomnianej przyjmującej trwał w najlepsze i wyprowadził on przyjezdne na bezpieczne prowadzenie (16:10). Pałac nie odwrócił losów tego seta, szczególnie, że do samego końca nie mógł zatrzymać fenomenalnie spisującej się Fedusio.

Po wyrównanym początku czwartej odsłony meczu Budowlane odskoczyły, kiedy to problemy w ataku miał rywalki (8:5). Po kolejnych trzech punktach zdobytych z rzędu przyjezdne miały już siedem "oczek" więcej od przeciwniczek, a te spisywały się coraz gorzej z akcji na akcję (17:10). Pałac zmniejszył stratę głównie dzięki pomocy łodzianek, które psuły swoje okazje (14:17). Na więcej bydgoszczanek stać nie było, Durul w kontrze zapewniła swojej ekipie piłkę meczową, a kropkę nad "i" postawiła Aleksandra Kazała.

OnlyBio Pałac Bydgoszcz - Grot Budowlani Łódź 1:3 (17:25, 25:21, 16:25, 20:25)

Pałac: Bałdyga, Nowakowska, Lewandowska, Gałkowska, Żurowska, Różyńska, Witkowska (libero) oraz Mazurek, Łyszkiewicz

Grot Budowlani: Polak, Fedusio, Lisiak, Durul, Kazała, Sobolska, Łysiak (libero) oraz Kędziora, Łazowska, Kąkol, Gawlak

MVP: Monika Fedusio (Budowlani)

#DrużynaPktMZPSety
1 ŁKS Commercecon Łódź 71 26 25 1 77:17
2 PGE Rysice Rzeszów 61 23 20 3 64:17
3 Grupa Azoty Chemik Police 52 24 18 6 60:26
4 BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała 41 25 13 12 49:46
5 Energa MKS Kalisz 32 22 11 11 37:42
6 Grot Budowlani Łódź 32 24 11 13 40:50
7 KGHM #VolleyWrocław 29 22 10 12 37:45
8 UNI Opole 20 22 6 16 31:54
9 Metalkas Pałac Bydgoszcz 18 23 5 18 26:57
10 MOYA Radomka Radom 16 22 5 17 27:55
11 Grupa Azoty Akademia Tarnów 12 20 4 16 24:54
12 0 0 0 0 0:0
13 IŁ Capital Legionovia Legionowo 0 3 0 3 0:9

Przeczytaj także:
#VolleyWrocław rozpędza się w Tauron Lidze
Początkowe potknięcie nie przeszkodziło. Mistrz Polski goni czołówkę PlusLigi

ZOBACZ WIDEO: "Za wyjście z grupy i jedno zwycięstwo mamy dawać takie pieniądze?". Gorąca dyskusja o premii dla piłkarzy

Komentarze (0)