Najciekawiej zapowiada się w Bełchatowie. Wszystkie mecze mają zdecydowanych faworytów

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: siatkarze PGE Skry Bełchatów
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: siatkarze PGE Skry Bełchatów

W sobotnich meczach PlusLigi i Tauron Ligi nietrudno wskazać drużyny, które powinny zgarnąć komplety punktów. Do Lubina przyjeżdża Miguel Tavares, który po raz pierwszy będzie miał okazję zagrać na wyjeździe przeciwko byłemu klubowi.

W pierwszym sobotnim meczu PlusLigi PGE Skra Bełchatów podejmie LUK Lublin. Jeszcze tydzień temu wydawało się, że podopieczni Joela Banksa mają kryzys za sobą po tym, jak pokonali przed własną publicznością wicemistrza Polski z Jastrzębia-Zdroju 3:2. W środę przegrali jednak na wyjeździe z Indykpolem AZS-em Olsztyn 1:3. Z kolei LUK Lublin przyjedzie na trudny teren opromieniony czterema zwycięstwami z rzędu.

Zdecydowanym faworytem pojedynku w Lubinie będzie Aluron CMC Warta Zawiercie. Podopieczni Michała Winiarskiego są wiceliderem tabeli PlusLigi. - Pamiętajmy, że Cuprum to zespół, który pokonał Jastrzębski Węgiel. Nie jest powiedziane, że łatwo zdobędziemy tam trzy punkty. Oczywiście jedziemy tam wygrać, ale czy będzie to komplet czy dwa "oczka", to nie wiadomo - mówi dla oficjalnej strony Jurajskich Rycerzy Miguel Tavares Rodrigues, były rozgrywający Cuprum Lubin.

Na początku sezonu Akademicy z Olsztyna notowali słabszą formę, ale wygrali dwa ostatnie spotkania i każdy inny wynik niż ich zwycięstwo z Cerradem Eneą Czarnymi Radom będzie dużą niespodzianką. Po zmianie trenera Wojskowi pokazali jednak, że potrafią grać z mocnymi rywalami, czego dowodem był punkt wywieziony z Kędzierzyna-Koźla. W składzie gospodarzy znajdzie się już Matt West, który podpisał kontrakt z klubem z województwa mazowieckiego po pozytywnie zweryfikowanym okresie próbnym.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rzucał przez całe boisko. Pięć razy. Coś niesamowitego!

W sobotę w Tauron Lidze zostanie rozegrane jedno starcie. Mający wyrównany bilans wygranych i porażek zespół Energi MKS-u Kalisz podejmie mistrza Polski, Grupę Azoty Chemika Police. Każdy inny rezultat niż triumf przyjezdnych będzie niemałym zaskoczeniem.

PlusLiga

PGE Skra Bełchatów - LUK Lublin, godz. 14:45.

Cuprum Lubin - Aluron CMC Warta Zawiercie, godz. 17:30.

Cerrad Enea Czarni Radom - Indykpol AZS Olsztyn, godz. 20:30.

Tauron Liga

Energa MKS Kalisz - Grupa Azoty Chemik Police, godz. 19:00.

Czytaj także:
>> Radomka pozbawiona złudzeń w Bielsku-Białej
>> W Bydgoszczy jak w domu. Imponująca seria Grot Budowlanych Łódź

Komentarze (0)