II Liga mężczyzn: Podsumowanie 3 kolejki

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W Pucharze Polski wystąpiły ekipy Rośka Syców, Wilgi Garwolin oraz MKS MOS Będzin. Jedynie tym ostatnim udało się utrzymać formę do ligowych spotkań i zwyciężyć. Najbardziej jednak zaskakują in minus dwa pierwsze zespoły, które grały jak równy z równym z pierwszoligowcami, za to nie mogą poradzić sobie na drugoligowym froncie

Grupa 1

W tabeli po trzech kolejkach z kompletem punktów liderują AZS-y z Poznania oraz z Zielonej Góry, które ograły odpowiednio w tej kolejce Wrześnię oraz Sulechów. Mocne składy obu ekip skompletowane przed sezonem sprawdzają się w stu procentach.

Niespodziewanie na czele tabeli wciąż utrzymuje się beniaminek z Kalisza. Tym razem Grześki w spotkaniu na szczycie pokonały w Bydgoszczy Chemika i mają również komplet dziewięciu punktów na koncie.

W pogoń za pierwszą trójką rzucili się siatkarze z Sulęcina, którzy w tej kolejce gładko ograli u siebie Czarnych Pruszcz Gdański.

W spotkaniu drużyn bez dorobku punktowego, pewne zwycięstwo zapisała na koncie ekipa z Lubina, która szybko odprawiła z kwitkiem rezerwy Trefla Gdańsk.

Szybko wyklarowała nam się tabela na trzy części, pierwsza z nich to trzy ekipy z kompletem zwycięstw i punktów. Druga złożona z Sulęcina, Bydgoszcz, Wrześni oraz Lubina, to tak zwany środek tabeli. Trzecia grupa to ekipy z Gdańska, Pruszcza Gdańskiego oraz Sulechowa, która raczej będzie koncentrować się na walce o pozostanie w lidze.

Wyniki 3 kolejki:

Chemik Bydgoszcz - Grześki Helena Kalisz 1:3

Cuprum Lubin - Trefl II Gdańsk 3:0

AZS UZ Zielona Góra - Orion Sulechów 3:0

KS UAM Poznań - Krispol Września 3:1

Olimpia Sulęcin - Czarni Pruszcz Gdański 3:0

Grupa 2

Rozgrywki bez straty seta rozpoczęły Sudety Kamienna Góra. Nadal kontynuują tą dobrą passę, nawet nie tracąc seta tym razem w Sycowie, co jest sporą niespodzianką. Rosiek natomiast, z ekipy która wygrała tą grupę w zeszłym roku, stal się outsiderem. Miejmy nadzieję, ze w kolejnych spotkaniach sycowianie się odblokują i powalczą o pierwsze punkty w tym sezonie i zaczną gonić uciekające zespoły.

Kolejne trzy oczka dopisała sobie w pojedynku z Rybnikiem, ekipa Burzy. Mocny kadrowo zespól przeżywa jednak problemy finansowe, gdyż wciąż nie sfinalizowano kontraktu na sponsora tytularnego. Zawodnicy pomału zaczynają rozglądać się za nowymi pracodawcami przyszłość wrocławskiego klubu nie wygląda póki co za różowo.

Mocno również rozpoczęły rozgrywki rezerwy Skry Bełchatów, które tym razem ograły SMS, nadal utrzymując się w pierwszej trójce ligi. Co ciekawe, to właśnie Skra osłabiła przed spotkaniem juniorów ze Spały, pozbawiając ich Miłosza Hebdę , który zastąpił kontuzjowanego Mariusza Wlazłego w pierwszym zespole bełchatowian.

W środku tabeli również ścisk. Bzura za trzy punkty wygrała z Wałbrzychem a punktami podzielili się opolanie z częstochowianami.

Nadal bez punktów pozostają ekipy z Rybnika, Sycowa oraz Wałbrzycha. W tej kolejce pauzował zespół Czarnych Rząśnia, który tak udanie rozpoczął rozgrywki.

Wyniki 3 kolejki:

Delic Pol Częstochowa - AZS Politechnika Opolska 2:3

Bzura Ozorków - Victoria Wałbrzych 3:1

Rosiek Syców - Sudety Kamienna Góra 0:3

SMS PZPS II Spała - Skra II Bełchatów 1:3

Volley Rybnik - Burza Wrocław 0:3

Grupa 3

W meczu na szczycie tej grupy, Ósemka podejmowała stołeczny AZS UW. Gospodarze już prowadzili 2:0, gdy zwycięstwo w całym spotkaniu zaczęło im się wymykać z rąk. Dwie kolejne partie na przewagi wygrane przez gości i mieliśmy zatem tie break. W nim znów więcej szczęścia było po stronie przyjezdnych, którzy niespodziewanie objęli prowadzenie w grupie.

Potknięcia liderów skwapliwie wykorzystują Czarni Radom, którzy po niespodziewanej wygranej w Garwolinie awansowali już na czwarte miejsce w tabeli.

Za ich plecami usadowił się kolejny zespół ze stolicy, czyli Legia. Na pewno chcąc uniknąć play off o utrzymanie się, więc krok po kroczku gromadzą ważne punkty. Cieszy na pewno wygrana z sąsiadem w tabeli, czyli Armatem i to na jego terenie. W Kozienicach już pomału mogą szykować zespół do ciężkiej batalii o utrzymanie się.

Tradycyjnie u siebie nie zawodzą rezerwy akademików z Olsztyna. Tym razem zadanie mieli łatwe, bowiem odwiedził ich outsider ligowej tabeli. Lechia nawet urwała seta, lecz na zwycięstwo nie starczyło już sportowych umiejętności.

W niedzielnym spotkaniu Pekpol przetestował beniaminka z Białołęki. Mimo ambitnej gry przyjezdnych, trzy punkty pozostały w Ostrołęce.

Wyniki 3 kolejki:

Armat Kozienice - Legia Warszawa 1:3

Wilga Garwolin - Czarni Radom 1:3

AZS II UWM Olsztyn - Lechia Tomaszów Mazowiecki 3:1

Ósemka Siedlce - AZS UW Warszawa 2:3

Pekpol Ostrołęka - AS Białołęka 3:1

Grupa 4

Spadkowicz z pierwszej ligi, mocno daje się we znaki pozostałym ekipom. MKS MOS już na starcie ma komplet punktów wywalczony z STS-em oraz Krosnem a teraz dodatkowo z Raciborzem. Jeśli dodamy do tego środową wygraną w Pucharze Polski z Energetykiem Jaworzno, można odnieść wrażenie, że jest to zespół o klasę lepszy niż pozostałe grające w tej grupie.

Nadal zaskakuje formą AZS Politechnika Krakowska. Tym razem akademicy w trzech setach poradzili sobie z Górnikiem Siemianowice Śląskie, piastując drugie miejsce w tabeli. Druga ekipa z Krakowa, Wanda, bez problemów ograła młodzieżową Resovię bez straty choćby seta.

W pojedynku dwóch najsłabszych ekip, trzy ważne oczka po spotkaniu w Krośnie dopisali sobie gospodarze. Pierwsze punkty mieli zapisać na koncie Błękitni, niestety siatkarze Wisłoka Strzyżów stawili mocny opór i w głównej mierze dzięki temu wywożą z Ropczyc dwa z trzech meczowych oczek.

Wyniki 3 kolejki:

Rafako Racibórz - MKS MOS Będzin 1:3

Błękitni Ropczyce - Wisłok Strzyżów 2:3

Politechnika Krakowska - Górnik Siemianowice Śląskie 3:0

Karpaty Krosno - STS Skarżysko-Kamienna 3:1

Resovia II Rzeszów - Wanda Kraków 0:3

Źródło artykułu:
Komentarze (0)
ZOBACZ TAKŻE