Afera dopingowa w Rosji. Kolejny mistrz olimpijski ukarany
Zapadła decyzja ws. Dmitrija Iljinycha, u którego wykryto stosowanie dopingu. Mistrz olimpijski z 2012 roku wprawdzie już nie gra w siatkówkę, ale kara i tak mocno go zabolała.
Sprawa ciągnęła się bardzo długo. Dwa lata temu ukarano Muserskiego, który poszedł na współpracę, przyznał się do brania nielegalnych środków i został zdyskwalifikowany na dziewięć miesięcy. Jego kolega z reprezentacji jednak szedł w zaparte, że jest niewinny.
Dowody jednak nie pozostawiały żadnych wątpliwości. W końcu Iljinych otrzymał karę, o czym informują rosyjskie media. 36-latek został zawieszony na dwa lata.
ZOBACZ WIDEO: Wyjątkowy gest. Pojawiły się łzy wzruszeniaIljinych zdążył już zakończyć profesjonalną karierę w 2021 roku. Konsekwencje jednak i tak poniósł. Od pewnego czasu był dyrektorem w klubie Biełogorje Biełgorod. Teraz musiał ustąpić ze stanowiska i do pracy będzie mógł wrócić dopiero 12 stycznia 2025 roku.
Co ciekawe, Iljinych i Muserski to złoci medaliści igrzysk olimpijskich z 2012 roku. Medali zdobytych w Londynie jednak nie stracą. Próbki, dzięki którym wykryto doping, pobrano w 2013 roku, więc nie ma pewności, że podczas IO także grali na dopingu.
Wspomniani siatkarze przez długi czas byli czołowymi postaciami reprezentacji Rosji. Obaj mają w dorobku także złote medale mistrzostwo Europy i Ligi Światowej.
Tenisistce skrócili karę za doping! WADA nie miała wyboru >>
Znany lekkoatleta zawieszony. Straci igrzyska olimpijskie >>