Karol Kłos od początku kariery występuje w polskich klubach. Najpierw był graczem AZS Politechnika Warszawska, a od sezonu 2010/2011 broni barw PGE Skry Bełchatów.
Tegoroczne rozgrywki nie są jednak udane dla jego zespołu. Bełchatowianie przegrali 17 z 25 meczów w Pluslidze. Ostatni raz ligowe zwycięstwo wywalczyli 22 grudnia 2022 roku w starciu z ostatnim w tabeli BBTS Bielsko-Biała.
W poniedziałek PGE Skra przegrała po raz ósmy z rzędu, tym razem z GKS Katowice (2:3). 11 punktów dla pokonanych zdobył Karol Kłos.
ZOBACZ WIDEO: Tak wygląda w wieku 35 lat. Zdradziła receptę na niesamowitą figurę
Jak przekazał Polsat Sport, 33-latek osiągnął swój 3000. punkt w rozgrywkach Plusligi. To dopiero piąty środkowy, któremu udało się tego dokonać. Dołączył do Marcina Nowaka, Wojciecha Grzyba, Piotra Nowakowskiego i Daniela Plińskiego.
Na jego dorobek, jak wyliczono, składa się 1941 skutecznych ataków, 832 bloki i 237 asy serwisowe.
Kolejny mecz ligowy PGE Skra rozegra dopiero 5 marca. Zmierzy się wtedy z zajmującym 15. miejsce w tabeli zespołem Cerrad Czarni Radom.
Czytaj także:
- Atakujący Cuprum Lubin wzniósł się na wyżyny. Punkty, bloki, asy 24. kolejki PlusLigi
- Popis atakujących. Najlepsza szóstka 25. kolejki PlusLigi