Ogromne zamieszanie ws. organizacji turniejów kwalifikacyjnych na igrzyska. "FIVB robi z tego wielką tajemnicę"

Czy Polska zorganizuje turnieje kwalifikacyjne do igrzysk w Paryżu? - Rozmawialiśmy o dwóch turniejach, ale na pewno obu nie dostaniemy - wyjawia prezes PZPS Sebastian Świderski. I ujawnia, jakie są priorytety związku.

Arkadiusz Dudziak 27 Lutego 2023, 06:00

Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: reprezentacja Polski w siatkówce

10 tys. kibiców w hali dowiedziało się o złocie Żyły. Ciarki!

To najważniejszy moment tego roku w siatkówce. Na przełomie września oraz października odbędą się turnieje kwalifikacyjne do igrzysk w Paryżu zarówno u mężczyzn, jak i u kobiet. Polska stara się o organizację obu tych imprez.

Decyzja, gdzie odbędą się zmagania, miała zapaść w grudniu. I ogłoszono jedynie jeden kraj - Japonię. Obecnie nawet nie wiadomo, kto jest kandydatem do zostania gospodarzem turniejów. - FIVB robi z tego wielką tajemnicę, ogłosili tylko Japonię, która zorganizuje turniej pań i panów - tłumaczy nam prezes PZPS, Sebastian Świderski.

System kwalifikacyjny do igrzysk wygląda następująco. Zapewnione miejsce ma Francja. Na jesieni zostaną rozegrane trzy turnieje kwalifikacyjne. W każdym z nich weźmie udział po 8 drużyn, a najlepsza dwójka wywalczy przepustkę do Paryża. Pozostałą piątkę wyłoni ranking. Bilet uzyska pięć najlepszych ekip, które wcześniej nie wywalczyło kwalifikacji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szałowa kreacja Sereny Williams. Fani zachwyceni

Panowie, jako liderzy rankingu, są więc w komfortowej sytuacji. Panie zajmują z kolei 10. lokatę, więc organizacja turnieju może być w ich wypadku ważniejsza.

- Rozmawialiśmy o dwóch turniejach, ale na pewno obu nie dostaniemy. Chcielibyśmy bardziej pomóc paniom, bo są niżej w rankingu. Trzeba jednak poczekać na decyzję federacji - wyjaśnia Świderski.

A jakie są koszty organizacji turnieju? - Patrząc z perspektywy wagi turnieju, bo to jedyna kwalifikacja do igrzysk olimpijskich, to nie są to takie kwoty, jak podczas mistrzostw świata - zdradza działacz

Wciąż jednak nie wiadomym pozostaje, kiedy zapadnie ostateczna decyzja. - Decyzja należy do FIVB. Nie ma terminu, w którym zostanie ona podjęta. Miała być w grudniu, ale czekamy cały czas. Trudno powiedzieć, kiedy to nastąpi - kończy Sebastian Świderski.

Czytaj więcej:
Puchar Polski zostaje w Kędzierzynie Koźlu! Historyczne osiągnięcie Grupy Azoty ZAKSA