Bielszczanki wykorzystały brak konsekwencji rywalek

Po tym secie kompletnie się "rozsypali". Stracili pewność siebie, a rywale ją zyskali

Drużyna MOYA Radomki Lotnisko Radom świetnie rozpoczęła premierową odsłonę, prowadząc ośmioma punktami (12:4). Stało się tak przede wszystkim wskutek wielu błędów BKS-u BOSTIK Bielsko-Biała. Wydawało się, że nic nie będzie w stanie odebrać miejscowym zwycięstwa w tym secie.

W drugiej połowie partii przyjezdne zaczęły jednak odrabiać straty. Najpierw nieznacznie przy zagrywce Dominiki Pierzchały, a następnie Martyny Borowczak zmniejszyły dystans do trzech "oczek" (18:21). W końcówce swoim serwisem utrudniła przeciwniczkom zadanie Julia Nowicka, która miała duże wsparcie w gorzej spisującej się we wcześniejszych fragmentach Majce Szczepańskiej-Pogodzie. Radomianki borykały się z ogromnymi problemami nie tylko w przyjęciu, ale i w wyprowadzeniu regularnej akcji. Na własne życzenie przegrały 24:26!

Druga część miała podobny przebieg do poprzedniej, z tą różnicą, iż przewaga Radomki nie była tak wyraźna. Gospodynie "podniosły się" mentalnie po wcześniejszej odsłonie, jednakże nie wytrzymały nerwowo w kluczowych momentach.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Anita Włodarczyk i piłka nożna? No, no - zdziwicie się!

BKS zachował więcej "zimnej krwi", a sprawy w swoje ręce wzięły Szczepańska-Pogoda i Paulina Damaske. Ich skuteczna postawa w ataku oraz bardzo dobre zmiany Bartłomieja Piekarczyka i wyczucie w kwestii brania słusznych wideoweryfikacji pozwoliły bielszczankom triumfować 25:22.

W trzecim secie przyjezdne postawiły kropkę nad "i". Co prawda napotkały opór ze strony rywalek, lecz było już za późno, by Radomka w całości zniwelowała dystans. BKS kontrolował przebieg wydarzeń na parkiecie i z dużą pewnością siebie dokończył dzieła.

MVP zawodów została wybrana Martyna Borowczak, przyjmująca zespołu z Bielska-Białej.

MOYA Radomka Lotnisko Radom - BKS BOSTIK Bielsko-Biała 0:3 (24:26, 22:25, 23:25)

Radomka: Bugg, Samara, Łukasik, Jasek, Murek, Moskwa, Strasz (libero) oraz Stepanenko, Świrad, Biała, Zaborowska, Adamek (libero).

BKS: Nowicka, Borowczak, Pierzchała, Szczepańska-Pogoda, Damaske, Majkowska, Nowak (libero) oraz Chmielewska, Abramajtys, Sobiczewska, Mazur (libero).

MVP: Martyna Borowczak (BKS).

Czytaj również:
>> Joanna Wołosz MVP "polskiego" meczu w Serie A. Ekipa Magdaleny Stysiak bez wygranego seta
>> Radom, Łódź i Katowice w centrum uwagi. Taki będzie siatkarski poniedziałek