Na czwartek zaplanowano dwa ostatnie spotkania ćwierćfinałowe Ligi Mistrzyń. W pierwszym z nich Developres Bella Dolina Rzeszów po raz kolejny pokazał pazur w starciu z Eczacibasi Dynavit Stambuł. Polski zespół był o krok od tego, by doprowadzić do złotego seta. Ostatecznie przy prowadzeniu 2:1 czwartą partię zwyciężył turecki gigant, dzięki czemu zapewnił sobie awans do półfinału. Cały mecz wygrał po tie-breaku (więcej TUTAJ).
W rywalizacji Prosecco Doc Imoco Conegliano z Fenerbahce Opet Stambuł doszło do przełomu. W pierwszym meczu tych drużyn turecki zespół zwyciężył po raz pierwszy w historii (3:0). Dlatego też włoska ekipa w składzie z Joanną Wołosz był pod ścianą przed rewanżem.
Trudno było sobie wyobrazić, by zwycięzca Ligi Mistrzyń z 2021 roku i finalista poprzedniej edycji odpadł już na etapie ćwierćfinału. Jednak Fenerbahce lepiej weszło mecz, zwyciężając w pierwszej partii 25:23. Przez to od drugiego seta Imoco nie mogło pozwolić sobie na wpadkę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Błachowicz pojechał na egzotyczne wakacje. Pokazał hitowe zdjęcie
Ta jednak szybko im się przydarzyła. Turecki zespół zdecydowanie potwierdził swoją wyższość, wygrywając tą odsłonę pojedynku aż 25:15. Dzięki temu w półfinale Ligi Mistrzyń zameldowała się trzecia drużyna ze Stambułu!
W kolejnych setach nie uczestniczyła większość podstawowego składu Fenerbahce. To wykorzystały miejscowe, które na osłodę zwyciężyły całe spotkanie 3:2. Wołosz zdobyła 4 punkty, oprócz dwóch bloków do swojego dorobku dorzuciła asa serwisowego i skuteczną kiwkę.
Włoski zespół po raz pierwszy od sześciu ostatnich sezonów nie awansował do półfinału elitarnych rozgrywek. Niepowodzenie w Lidze Mistrzyń to spora sensacja, bowiem Wołosz i spółka w tym roku kolekcjonują trofea. Imoco okazało się najlepsze w Klubowych Mistrzostwach Świata, a także w Pucharze i Superpucharze Włoch. Do tego ekipa z Conegliano to lider Serie A.
Tym samym w grze o zwycięstwo w Lidze Mistrzyń pozostają aż trzy tureckie zespoły. Mowa o Fenerbahce, Eczacibasi oraz VakifBanku. Wszystkie te drużyny mają swą siedzibę w Stambule. Honoru włoskich drużyn broni Igor Gorgonzola Novara, prowadzona przez selekcjonera reprezentacji Polski kobiet, Stefano Lavariniego.
Prosecco Doc Imoco Conegliano - Fenerbahce Opet Stambuł 3:2 (23:25, 15:25, 25:23, 25:20, 15:13)
Pierwszy mecz: 0:3.
Awans: Fenerbahce Opet Stambuł
Przeczytaj także:
Drużyna Stefano Lavariniego zameldowała się w półfinale Ligi Mistrzyń
Kto okaże się najlepszy w Lidze Mistrzyń? 
