"Niech wie". Libero finalisty Ligi Mistrzów ma wiadomość do Grbicia

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Jakub Popiwczak
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Jakub Popiwczak

- Na pewno przyjąłem jedną zagrywkę od Nikoli Grbicia. Jeśli będzie to czytał, to niech wie, że zrobiłem to perfekcyjnie - żartuje Jakub Popiwczak z Jastrzębskiego Węgla. Młody libero 9 lat wcześniej dostał szansę na turnieju finałowym Ligi Mistrzów.

Największe osiągnięcie w historii Jastrzębskiego Węgla stało się faktem. Siatkarze Marcelo Mendeza po raz pierwszy w historii awansowali do finału Ligi Mistrzów. A awans zapewnili sobie po wygranym czwartym secie w rewanżu z Halkbankiem Ankara.

Po ostatniej piłce czwartej partii siatkarze Jastrzębskiego Węgla zebrali się w kółeczku, by celebrować awans. Brakowało w nim Jakuba Popiwczaka. Ten za końcową linią uklęknął i płakał.

- To uczucie nie do opisania. Jestem chłopakiem, który lubi gdzieś sobie uronić łezkę. Parę ich się pojawiło. Spędziłem tyle lat w tym klubie: lepsze, gorsze chwile, a teraz mamy swój moment chwały. Nie tylko na arenie lokalnej, ale całej światowej siatkówki. Zrobiliśmy coś wielkiego i będzie to wspominane latami. Ale można dokonać czegoś więcej - opowiada libero.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: On się nic nie zmienia. Ronaldinho nadal czaruje

Specjalna wiadomość do Grbicia

26-letni gracz to już legenda drużyny ze Śląska. Jest z nim związany niemal od samego początku swojej przygody z siatkówką. Do Jastrzębskiego Węgla trafił jeszcze jako młody chłopak. Przez co pamięta poprzedni największy sukces klubu na europejskich arenach - brąz Ligi Mistrzów w 2014 roku.

Popiwczak pełnił wtedy rolę drugiego libero w zespole. Dopiero skończył osiemnastkę. A i tak dostał swoje szanse w turnieju finałowym, co wspomina do dziś.

- Na pewno przyjąłem jedną zagrywkę od Nikoli Grbicia. Jeśli będzie to czytał, to niech wie, że zrobiłem to perfekcyjnie - żartuje libero drużyny ze Śląska w stronę selekcjonera Polaków.

- Pojechałem do Ankary, a dla mnie tak naprawdę wielką wygraną była jazda windą z Georgiem Grozerem i Dmitrijem Muserskim. A co dopiero granie. Świetnie było przeżyć coś takiego. To buduje młodego chłopaka, motywuje do pracy, a także pozwala wierzyć, że marzenia się spełniają. Teraz jedno z takich marzeń jest na moim koncie - ocenia wicemistrz świata.

Skąd trudy czwartkowego meczu?

Przed tygodniem jastrzębianie zaprezentowali się w Ankarze jak z nut. Zagrali jeden z najlepszych, o ile nie swój najlepszy mecz w tym sezonie. Efektem była wygrana 3:1 nad mocnymi gospodarzami i komfortowa sytuacja przed rewanżem.

Stała się ona jeszcze lepsza, gdy w środę zwyciężyli w premierowej odsłonie. Tak naprawdę potrzebowali wygrać jedną z następnych czterech partii (wliczając w to złotego seta), by znaleźć się w finale Ligi Mistrzów. I właśnie wtedy zaczęły się schody, bowiem Turcy wygrali następne dwie odsłony.

- Nic nas nie uśpiło. Byliśmy bardzo spięci, bo nikt z nas nie chciał być zapamiętany jako ten, który stracił tak ogromną szansę. Później zostało odliczanie, że zostały już cztery życia. Straciliśmy dwa i zaczęło się robić gorąco. Dlatego cieszy też reakcja trybun, bo to, co tutaj się działo, niesamowicie nas poniosło. Może na początku nas sparaliżowało, ale nastąpił happy end - podsumowuje Popiwczak.

- Może to nie było presja z zewnątrz, lecz wewnętrzna. Oprócz Bena Toniuttiego nikt nie miał z nas okazji grać w finale Ligi Mistrzów. Tydzień wcześniej zrobiliśmy bardzo ważny krok w Turcji i każdy z nas czuł, że trzeba to zrobić. Może też powodowało niepotrzebne napięcie na początku setów, z wyjątkiem czwartego - dodaje.

Oddaje jednak rywalom to, że na polskich boiskach prezentowali się zdecydowanie lepiej niż tydzień wcześniej.

-  Nie chcę jednak mówić, że my graliśmy źle, bo rywale także prezentowali się fenomenalnie. Są zespołem, który świetnie zagrywa, to im siedziało. Nimir niemal w ogóle się w tym elemencie nie mylił, jak w kadrze czy we Włoszech. W pierwszym meczu to przetrwaliśmy, w środę bywało ciężko, ale ostatecznie się udało - kończy Jakub Popiwczak.

O przejście do historii europejskiej siatkówki jastrzębianie powalczą 20 maja. Ich przeciwnikiem będzie Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.

Czytaj więcej:
Tomasz Fornal: Myśli o finale Ligi Mistrzów na razie odkładam na bok

Komentarze (1)
avatar
Ave Silessia
8.04.2023
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Popiwczak jest OK , tylko niech zmieni klub , bo z Jastrzębiem niczego nie osiągnie. 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (878 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (404 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.