Zaskoczenie w Tauron Lidze. Będzie nowy mistrz Polski

Walka o dziewiąte miejsce w Tauron Lidze zakończona. Potrzebny był złoty set

Drużyny powróciły do Szczecina po rozegraniu dwóch meczów. Budowlane sprawiły niespodziankę na terenie zdobywczyń Pucharu Polski i wygrały pierwszy mecz.

W rewanżu Chemik odegrał się w Łodzi. Trzeci pojedynek musiał wyłonić półfinalistę Tauron Ligi. Faworytkami pozostawały policzanki, ale Budowlane pokazały już, że stać je na niespodziankę.

Łodzianki rozpoczęły mecz nakręcone, a kiedy przewagę 4:0 powiększyły jeszcze na 8:3, była pierwsza przerwa na żądanie trenera Radosława Wodzińskiego.

Po powrocie na boisko Chemik odrobił całość strat przy serwisach Jovany Brakocević-Canzian, a po raz pierwszy prowadził 12:11. Nie był to jednak ostatni zwrot akcji. To Budowlane postawiły na swoim, zwyciężyły 25:20 głównie dzięki lepszej grze w serwisie i w ataku.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: słynna narciarka wzięła piłkę do kosza. A potem taka mina!

Sytuacja Chemika robiła się niewesoła. W drugim secie mistrzynie Polski opanowały drżenie nadgarstków i stopniowo oddalały się od 9:7, przez 13:10, na 17:13. Spokojne zwycięstwo policzanek byłoby jednak za proste jak na przebieg tego meczu. Chemik obudził się dopiero po wyrównaniu Budowlanych na 23:23 i zamknął rundę asem serwisowym Fabioli na 25:23.

Sytuacja zmieniała się dynamicznie, nie wypadało się przyzwyczajać do wyniku. Trzecia partia wyglądała podobnie do drugiej, ale zmieniły się role. Tym razem odskoczyły łodzianki, pościgiem popisały się policzanki, a na koniec w odniesieniu zwycięstwa 25:23 przez Budowlane kluczowy był as serwisowy.

Budowlanym brakowało jednego seta do zamknięcia ćwierćfinału i nie chciały odkładać tego w czasie. Łodzianki potrafiły wymierzyć karę gospodyniom za ich błędy, były pewniejsze i doprowadziły do wyniku 24:22. Co prawda łodzianki straciły dwie piłki meczowe z rzędu, ale później rozstrzygnęły pojedynek w krótkiej grze na przewagi. Ostatnia partia zakończyła się wynikiem 29:27.

Przeciwnikiem Budowlanych w półfinale będzie Developres Bella Dolina Rzeszów. Seria do dwóch zwycięstw rozpocznie się w hali Podpromie.

Grupa Azoty Chemik Police - Grot Budowlani Łódź 1:3 (20:25, 25:23, 23:25, 27:29)

Wynik rywalizacji: 1:2.

Chemik: Fabiola, Czyrniańska, Łukasik, Wasilewska, Korneluk, Brakocević-Canzian, Stenzel (libero) oraz Cipriano, Połeć, Sikorska

Budowlani: Polak, Fedusio, Durul, Sobolska, Lisiak, Kazała, Łysiak (libero) oraz Łazowska, Kędziora

MVP: Melis Durul (Budowlani)

Czytaj także: Puchar CEV kobiet został wzięty szturmem. Godzina gry w meczu finałowym
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?