Finał PlusLigi. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel. Gdzie oglądać w telewizji i internecie?

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel to rywalizacja finałowa w PlusLidze. Już w sobotę, 6 maja, o godzinie 14:45 rozpocznie się drugie spotkanie w tym pojedynku. Sprawdź, gdzie można je oglądać.

[b]

PlusLiga: Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel. Gdzie oglądać transmisję? O której godzinie?[/b]

W środę oba zespoły rozpoczęły rywalizację o tytuł w PlusLidze. Przypomnijmy, że sięgnie po niego drużyna, która jako pierwsza wygra trzy spotkania. Bliżej tego jest Jastrzębski Węgiel, który przed własną publicznością pokonał Grupa Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle 3:0.

Tym samym mistrz Polski musi zwyciężyć na własnym parkiecie, by wyrównać stan rywalizacji. W przypadku zwycięstwa jastrzębian, będą oni o krok od końcowego triumfu.

Czy w sobotę Bartosz Bednorz, lider gospodarzy, wzniesie się na wyżyny i poprowadzi swój zespół do wygranej? Tego dowiemy się o 14:45, bowiem na tę godzinę zaplanowano start meczu. Transmisja w Polsacie Sport.

Finał PlusLigi w internecie. Stream online z meczu Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel

Spotkanie Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel można śledzić także na żywo w internecie. Stream online z tej potyczki będzie aktywny na platformie Polsat Box Go. Z tych usług można korzystać również na urządzeniach mobilnych.

Darmowa relacja LIVE z finału PlusLigi. Mecz Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel na WP SportoweFakty.

Początek meczu Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel: 14:45. Transmisja TV: Polsat Sport. Stream online: Polsat Box Go. Relacja LIVE: WP SportoweFakty.

Przeczytaj także:
"Nikt tego nie wymaga". Gracz ZAKSY o słabszej postawie lidera w finale

ZOBACZ WIDEO: Zrobiła to! Jechała rowerem nad przerażającymi przepaściami

Źródło artykułu: WP SportoweFakty