Z tą reprezentacją pamiętamy zacięte boje. Polacy powalczą o drugie zwycięstwo

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Polski
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Polski

Reprezentacja Polski udanie rozpoczęła rywalizację w Lidze Narodów. W czwartek, 8 czerwca, Biało-Czerwoni powalczą o drugie zwycięstwo. Tym razem ich rywalem będzie Iran.

W tym artykule dowiesz się o:

Po czterech spotkaniach reprezentacja Polski rozpoczęła rywalizację w Lidze Narodów. W pierwszym meczu Biało-Czerwoni ograli Francję 3:1. Składy obu ekip nie były najmocniejsze, ale to nasi siatkarze byli faworytami i nie zawiedli.

W czwartek nasza kadra rozegra już drugie spotkanie, a jej rywalem będzie reprezentacja Iranu. Nasi rywale mimo posiadania w składzie m.in. Amina Esmaeilnezhada czy Amirhosseina Esfandiara nie miała większych szans w rywalizacji z Japonią.

Tym samym Irańczycy przegrali swój pierwszy mecz w LN, w dodatku nie ugrywając żadnego seta. Zaś tylko w jednym udało im się przekroczyć barierę 20 punktów. Mimo że Japończycy byli faworytami, tak jednostronnego pojedynku nie można było się spodziewać.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękna partnerka Arkadiusza Milika zakończyła pewien etap

W poprzednim sezonie Biało-Czerwoni dwukrotnie rywalizowali z Iranem w tej imprezie. W pierwszym etapie rywale sensacyjnie zwyciężyli po tie-breaku. Natomiast w ćwierćfinale Polacy zdołali się zrewanżować, ale również mecz odbył się na pełnym dystansie.

Zacięte spotkania Polski z Iranem stały się już niejako klasykiem. W końcu już za dawnych lat oglądaliśmy pojedynki, w których iskrzyło. I to nie tylko na boisku, o czym zagorzałym kibicom nie trzeba przypominać.

Mimo że Biało-Czerwoni nie przystąpią w podstawowym zestawieniu, to i tak będą zdecydowanymi faworytami. Ale to nigdy nie przeszkadzało Iranowi w tym, by postawić trudne warunki.

- Nikt się przed nami nie położy i nie da nam zwycięstwa za darmo. My wyjdziemy na boisko po kolejną wygraną, tak samo będzie w trzecim meczu przeciwko Bułgarii i w ostatnim w Nagoi, w którym zmierzymy się z Serbią. Mam nadzieję, że wyjedziemy z Japonii z kompletem zwycięstw, tak jak nasza żeńska kadra zrobiła to swoim pierwszym w tym roku turnieju VNL. Jeżeli pójdziemy w ślady dziewczyn, będzie super - powiedział na temat czwartkowego rywala Artur Szalpuk dla WP SportoweFakty (więcej TUTAJ).

Liga Narodów:

Polska - Iran, godz. 11:00 (transmisja w TVP 2, TVP Sport, Polsat Sport)

Przeczytaj także:
Wicemistrz Europy w Ślepsku Malow Suwałki. Fin w Treflu, Kanadyjczyk w Czarnych

Źródło artykułu: WP SportoweFakty