O tym, że Polka zagra nad Bosforem w kolejnym sezonie, wiadomo było już na początku maja. Liderka polskiej kadry potwierdziła tę informację w rozmowie z serwisem TVP Sport.
W czwartek swój wielki transfer potwierdził nowy pracodawca młodej atakującej, Fenerbahce Opet Stambuł.
Dyrektorem sportowym siatkarskich ekip Fenerbahce jest Polak Dariusz Stanicki. Jego plan był taki, aby już w przyszłym sezonie barw jego ekipy broniły dwie Biało-Czerwone.
Obok Magdalena Stysiak, ekipę mistrza kraju miała wzmocnić Joanna Wołosz. Nasza rozgrywająca postanowiła jednak pozostać w zespole Prosecco Doc Imoco Conegliano.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękna partnerka Arkadiusza Milika zakończyła pewien etap
Polka od 2019 roku występowała we włoskiej Serie A. Pierwsze dwa sezony spędziła w Savino Del Bene Scandicci, a od 2021 roku była zawodniczką Vero Volley Monzy. W minionym sezonie nasza atakująca prezentowała się bardzo dobrze, w klasyfkacji najlepiej atakujących zajmując wysokie 19. miejsce z dorobkiem 297 punktów.
Reprezentantka Polski na swoim koncie ma dotychczas srebrny medal mistrzostw Polski wywalczony z Budowlanymi i dwa srebrne krążki wywalczone w lidze włoskiej. W 2018 roku wybrana została najlepszą atakująca mistrzostw Europy juniorek, a dwa lata później uznano ją najlepsza przyjmująca Europejskiego Turnieju Kwalifikacyjnego do Letnich Igrzysk Olimpijskich 2020.
W minionym sezonie siatkarki Fenerbahce Stambuł sięgnęły po mistrzostwo kraju. Gwiazdami zespołu są środkowa reprezentacji Turcji Eda Erdem Dundar, brazylijska rozgrywająca Macris Carneiro i posiadająca od niedawna tureckie obywatelstwo, była reprezentantka Kuby, Melissa Vargas Abreu.
Czytaj także:
Co za widok! Zobacz miejsce Polek w Lidze Narodów
Niesamowity awans! Spójrzcie na miejsce Polek w rankingu FIVB
Czy Magdalena Stysiak będzie jedną z gwiazd ligi tureckiej? 
