W tym sezonie reprezentacyjnym Liga Narodów dla reprezentacji Polski schodzi na dalszy plan. Powodem tego jest fakt, że finałowy turniej odbędzie się w gdańskiej Ergo Arenie. Dzięki temu Biało-Czerwoni mają w nim gwarantowany udział bez względu na miejsce w fazie zasadniczej.
Na pierwszą imprezę LN Nikola Grbić zabrał mocno przemeblowany skład, by sprawdzić dyspozycję mniej doświadczonych zawodników. Najgłośniejszym nazwiskiem w zestawieniu był Kamil Semeniuk, za którym nieudany sezon w Sir Safety Susa Perugii.
Nasi siatkarze wygrali trzy z czterech spotkań, zdobywając 7 na 12 możliwych punktów. Na inaugurację rywalizacji w Nagoi Polacy pokonali Francję 3:1. Później przyszły dwa zwycięstwa po tie-breakach z Iranem i Bułgarią. Na koniec zmagań Biało-Czerwoni doznali pierwszej porażki w starciu z Serbią (0:3).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękna partnerka Arkadiusza Milika zakończyła pewien etap
Po pierwszym turnieju liderem fazy zasadniczej LN jest Japonia, która jako jedyna nie przegrała żadnego meczu, tracąc tylko dwa sety. Warto jednak odnotować, że grała ona przed własną publicznością w Nagoi.
USA, Argentyna, Słowenia, Brazylia - te cztery reprezentacje, tak samo jak Polska, mają na swoim koncie po jednej porażce. Jednak wszystkie wymienione zespoły mają na swoim koncie 9 punktów. Biało-Czerwoni jako jedyni przy bilansie 3-1 posiadają 7 "oczek". Identyczną liczbę zgromadziła Holandia mimo dwóch przegranych spotkań (z Argentyną po tie-breaku).
Tym samym podopieczni Nikoli Grbicia na obecny moment zajmują szóste miejsce. Jednak tak jak poinformowaliśmy wcześniej, pozycja Polaków nie ma żadnego znaczenia w kontekście awansu do finału LN.
Drugi turniej tej imprezy nasi siatkarze rozegrają w dniach 19-25 czerwca. Po rywalizacji w japońskiej Nagoi, czeka ich wyjazd do holenderskiego Rotterdamu.
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | USA | 33 | 13 | 11 | 2 | 36:9 |
2 | Japonia | 30 | 13 | 11 | 2 | 34:16 |
3 | Polska | 28 | 13 | 11 | 2 | 33:19 |
4 | Włochy | 29 | 13 | 10 | 3 | 31:15 |
5 | Argentyna | 26 | 13 | 9 | 4 | 32:21 |
6 | Brazylia | 25 | 13 | 8 | 5 | 30:21 |
7 | Słowenia | 25 | 13 | 8 | 5 | 27:20 |
8 | Francja | 19 | 13 | 6 | 7 | 25:24 |
9 | Serbia | 16 | 12 | 6 | 6 | 23:23 |
10 | Holandia | 17 | 12 | 5 | 7 | 22:24 |
11 | Niemcy | 10 | 12 | 3 | 9 | 16:28 |
12 | Kanada | 9 | 12 | 3 | 9 | 15:31 |
13 | Kuba | 8 | 12 | 3 | 9 | 15:33 |
14 | Iran | 11 | 12 | 2 | 10 | 16:31 |
15 | Bułgaria | 8 | 12 | 2 | 10 | 13:32 |
16 | Chiny | 6 | 12 | 2 | 10 | 12:33 |
Przeczytaj także:
"To wariactwo". Grbić nie gryzł się w język
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)