Dostawał obelgi od kibiców. Bartman przeprosił ws. Leona

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski/Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Wilfredo Leon/Zbigniew Bartman
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski/Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Wilfredo Leon/Zbigniew Bartman

Zbigniew Bartman opublikował w sieci obszerne oświadczenie, w którym odniósł się do swojej wypowiedzi w studiu TVP Sport po meczu Ligi Narodów Niemcy - Polska. Padło słowo "przepraszam".

- Nie wiem, czy wszyscy zwróciliśmy uwagę na to, że jako jedyny nie śpiewał naszego hymnu. Na pewno hymn kubański by zaśpiewał, ale polskiego nie śpiewa. To tak reasumując i podsumowując, dlaczego nie akceptuję tego, że Wilfredo Leon gra w reprezentacji Polski - mówił Zbigniew Bartman w studiu TVP Sport po meczu Biało-Czerwonych z Niemcami w Lidze Narodów (więcej TUTAJ).

Wypowiedź byłego reprezentanta (w latach 2008-13) wywołała burzę w środowisku siatkarskim w Polsce. Pod adresem 36-letniego Bartmana w sieci pojawiło się sporo krytycznych komentarzy, a nawet - jak sam przyznał - "obelg zarzucających mu rasizm".

Mistrz Europy z 2009 r. we wpisie na Instagramie (patrz poniżej) odniósł się do swoich słów. Na wstępie wyjaśnił, dlaczego nie jest zwolennikiem występów Leona w polskiej kadrze.

"Zawodnicy lub zawodniczki, którzy w swojej karierze wystąpili w koszulce reprezentacyjnej nie powinni mieć prawa zmiany barw narodowych. (...) Moim zdaniem jest to bubel w przepisach federacji światowej..." - podkreślił.

Bartman przeprosił też za fragment dotyczący nieśpiewania hymnu przez Leona. "W żadnym wypadku nie było moją intencją obrazić, zranić, przysporzyć przykrości Wilfredowi Leonowi czy Jego Bliskim. Jeżeli tak się stało to PRZEPRASZAM" - napisał na portalu społecznościowym (pisownia oryginalna).

Zobacz:
Mocne stanowisko wielokrotnego reprezentanta Polski. Chce rozgonić "leśnych dziadków"

ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #1. Zaskakujące wyznanie Adrianny Sułek. "Nie chciałam już trenować"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty