Białorusin oficjalnie w polskiej kadrze. Zagra w mistrzostwach świata

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram / alexyalex / Na zdjęciu: Alaksiej Nasewicz
Instagram / alexyalex / Na zdjęciu: Alaksiej Nasewicz
zdjęcie autora artykułu

Białorusin Aliaksei Nasewicz znalazł się w gronie dwunastu zawodników powołanych do reprezentacji Polski na mistrzostwa świata do lat 21. Polakiem został dzięki staraniom Trefla Gdańsk.

Od 2018 roku Aliaksei Nasewicz mieszka w Polsce. Przed minionym sezonem dołączył do drużyny Trefla Gdańsk, lecz ze względu na limit obcokrajowców nie mógł liczyć na regularne występy. Dlatego działacze gdańskiego klubu rozpoczęli starania, by urodzony na Białorusi siatkarz mógł występować z polską licencją.

Wszelkie niezbędne procedury udało się zakończyć przed startem MŚ do lat 21, które 7 lipca rozpoczną się w Bahrajnie. Selekcjoner Mateusz Grabda zdecydował się powołać do kadry 20-letniego atakującego, co oznacza, że już wkrótce może on zaliczyć debiut w ekipie Biało-Czerwonych w meczach o stawkę.

- Bardzo się cieszę, że formalności związane ze zmianą przynależności siatkarskiej Aleksa zostały pozytywnie zakończone. Wiedzieliśmy, że formalności będą trwać, wielokrotnie kontaktowaliśmy się z przedstawicielami światowej federacji, mając nadzieję, że uda się ten proces przyspieszyć, tak by Aleks miał zmienioną licencję jeszcze w trakcie sezonu PlusLigi. Nie było to jednak proste, takie decyzje najczęściej podejmowane są podczas posiedzeń zarządu światowej federacji, a najbliższe było w czerwcu - powiedział prezes Trefla Gdańsk Dariusz Gadomski, którego cytuje oficjalna strona klubu.

- Bardzo się cieszę, że czerwcowe zakulisowe informacje dziś się potwierdziły w oficjalnym piśmie, które otrzymaliśmy z FIVB i Aleks występuje już jako Polak. To dla nas bardzo ważna decyzja pod kątem sezonu ligowego, ale także świetna wiadomość dla reprezentacji Polski U21, z którą Aleks od kilku tygodni przygotowuje się do mistrzostw świata - dodał Gadomski.

Za zmianę licencji Nasewicza klub musiał zapłacić około 100 tysięcy złotych. Pieniądze te trafiły na konta światowej federacji (FIVB) oraz białoruskiego związku siatkarskiego. W fazie grupowej mistrzostw świata do lat 21 Polacy zmierzą się z Indiami, Kanadą i Bułgarią.

Czytaj także: Norwid chce przyciągnąć kibiców. Jest plan na prezentację zespołu Działacze Norwida spokojni o licencję. "Spełnimy wszystkie wymagania"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popisy córki gwiazdy tenisa

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
Emiljan Walewski
4.07.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Bravo Bravo Nasewicz....