Francuzi grają podobnym systemem co Polacy, rozgrywając jedno spotkanie tygodniowo. Dlatego też po trzech spotkaniach niewiele można powiedzieć o ogólnym rozkładzie sił w PRO B. Na pewno mijający weekend do bardzo udanych zaliczą Michał Kamiński oraz Jakub Łomacz z Martigues. Ich drużyna odniosła pierwsze w tym sezonie zwycięstwo a nasi rodacy zaprezentowali się bardzo dobrze. Szczególne słowa uznania należą się tutaj Michałowi Kamińskiemu, który w czterech setach zdobył 37 punktów, z czego 34 atakiem, a 3 blokiem. Bezapelacyjnie to on poprowadził swoją drużynę do zwycięstwa. Równie dobrze zaprezentował się Jakub Łomacz, zdobywca 12 punktów. Widać, że Polacy są pewnymi punktami drużyny z Martigues, która dzięki zwycięstwu delikatnie odbiła się od dna tabeli.
Mało brakowało a w przypadku drużyny Krzysztofa Kocika ALCM sprawdziło by się przysłowie o tym, co się dzieje, kiedy ktoś prowadząc 2:0 przegrywa trzecią partię. ALCM bardzo dobrze radziło sobie w dwóch pierwszych partiach i wówczas do głosu doszli rywale. Ostatecznie to Kocik i spółka wyszli zwycięsko z tej batalii. Po trzech kolejkach plasują się dokładnie po środku tabeli, na 7. miejscu.
Spotkania w ramach 4. kolejki zostaną rozegrane w sobotę, 31. października. Martigues podejmować będzie Dunkierkę, natomiast ALCM na wyjeździe zmierzy się z Nancy.
Wyniki 3. kolejki PRO B
Chaumont - Brive 3:0
ST Brieuc - Nancy 3:1
Asnieres - Nantes Reze 0:3
St Nazaire - Harnes 3:2
Dunkerque - Lyon 0:3
Cambrai - Martigues 1:3
Orange - ALCM 2:3