Polki znalazły się wśród pretendentek w Lidze Narodów Kobiet i rywalizują w niej nieprzerwanie od 2018 roku. W debiutanckim sezonie zajęły dziewiąte miejsce, a następnie wspięły się na piątą lokatę. Po przerwie spowodowanej koronawirusem Polska zajmowała 11. oraz 13. miejsce. W 2023 roku przed Biało-Czerwonymi otwiera się duża szansa na wejście do najlepszej czwórki po raz pierwszy w historii.
Przeciwnikiem Polski w ćwierćfinale będzie dobrze znana reprezentacja Niemiec. Sąsiedzkie położenie na mapie Europy sprawiało, że drużyny rywalizowały często nie tylko w meczach o stawkę, ale również w sparingach. Ponadto selekcjonerem Niemek jest Vital Heynen, który w Polsce pracował przez lata jako trener męskiej kadry.
Gospodarzem turnieju finałowego jest Arlington w Teksasie w Stanach Zjednoczonych. - Podróż przebiegła całkiem sprawnie i bez opóźnień. Staraliśmy się stworzyć zespołowi jak najlepsze warunki do przygotowań do ćwierćfinału - mówi Szymon Szlendak, kierownik drużyny.
ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...
- Pierwsze wrażenia były pozytywne i czułyśmy się dobrze. Po przylocie musiałyśmy przestawić się na amerykański czas i to był tak naprawdę jedyny problem - dodała Agnieszka Korneluk, środkowa reprezentacji Polski.
Konfrontacja w Arlington będzie meczem najlepszych w fazie zasadniczej rozgrywek Polek z ósmymi Niemkami. Jak dotąd Biało-Czerwone odniosły o trzy zwycięstwa więcej, wygrały o sześć setów więcej, a przegrały o 10 partii mniej. W bezpośrednim meczu Polska wygrała z zespołem Heynena, ale nie było to takie proste zadanie i wymagało pięciu setów.
- Można przygotowywać się do meczu, nawiązując do tego, co przygotowało się już kilka tygodni temu. Może niektóre aspekty taktyczne są świeże, więc można je łatwo przypominać. Można też poprawiać pewne elementy, rozumiejąc lepiej, gdzie popełniło się błędy i co można zrobić lepiej. To działa tak samo dla obu stron - zapowiada selekcjoner Stefano Lavarini.
Włoch dodaje, że drużyna jest skoncentrowana na stojącej przed nią szansie. W razie awansu Polska rozegra jeszcze dwa mecze w turnieju finałowym, czyli półfinał i mecz o medal. Dobra postawa od początku sezonu reprezentacyjnego rozbudziła apetyty i sprawiła, że Polska przystąpi do ćwierćfinału w roli faworyta.
Polska - Niemcy / śr. 12.07.2023 godz. 23:00
Czytaj także: Puchar CEV kobiet został wzięty szturmem. Godzina gry w meczu finałowym
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)