Niestandardowa koszulka Magdaleny Stysiak. Oto powód

Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Polski
Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Polski

Trwa mecz Polska - Chiny w ramach półfinału Ligi Narodów kobiet. Od samego początku Magdalena Stysiak gra w zupełnie innej koszulce niż jej koleżanki. Oto powód, dlaczego nasza atakująca występuje z niestandardowym ubiorem.

Przyzwyczailiśmy się do tego, że w siatkówce nie wszyscy grają w tym samym stroju. Zupełnie inny kolor ubioru na meczach ma libero każdej drużyny. Powodem takiego stanu jest ułatwienie identyfikacji zawodnika z tej pozycji na boisku. Nie ma on bowiem możliwości zdobywania punktów.

W półfinale Ligi Narodów kobiet pomiędzy Polską a Chinami nie tylko libero miały inny kolor ubioru. W zupełnie innej koszulce mecz rozpoczęła Magdalena Stysiak. Ta nie przypominała barw żadnej z siatkarek naszej kadry.

Powodem takiej sytuacji jest kampania "Equal Jersey". Wprowadził ją Volleyball World, a jej założeniem jest walka o równouprawnienie płci. W koszulkach tych występują najlepsze zawodniczki mając przy tym własne nazwisko oraz nazwisko płci przeciwnej.

Z tego powodu na mecz Polska - Chiny wyznaczono dwie zawodniczki, które ubrały owe ubrania. Oprócz Stysiak trafiło na libero naszych rywalek, co nie wyróżnia jej tak jak Polki. W końcu siatkarki na tej pozycji standardowo występują w innym kolorze koszulki.

Mecz naszych siatkarek nie układa się po ich myśli od samego początku. Siatkarki z Azji zamknęły spotkanie w trzech setach i udanie zrewanżowały się Polkom za porażkę w fazie zasadniczej. Dzięki temu to one powalczą w finale Ligi Narodów kobiet, a Biało-Czerwone będą rywalizować o brązowy medal.

ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką - Polki w półfinale Ligi Narodów! Zobacz kulisy meczu z Niemkami

Komentarze (2)
avatar
BAH
16.07.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Kolejna durna inicjatywa. Kura nie pieje a kogut nie porzuca jaj. 
avatar
Ryszard Kamiński
16.07.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Umieć grać, a wygrywać to dwie różne sprawy. Nasze siatkarki grać potrafią na najwyższym poziomie , ale nie w meczach o stawkę z czołówką światową. Czy to się zmieni? Boję się, że nie w tym skł Czytaj całość