126 km/h! Leon huknął tak, że prawie nie było widać piłki

Wilfredo Leon nie błyszczał w ataku, ale za to w polu zagrywki spisał się znakomicie, dzięki czemu Nikola Grbić trzymał go na boisku. Jeden z asów serwisowych rywale zapamiętają szczególnie.

Dominika Pawlik
Dominika Pawlik
znakomita zagrywka Wilfredo Leona Twitter / Na zdjęciu: znakomita zagrywka Wilfredo Leona
Reprezentacja Polski nie miała łatwego rywala na starcie finałowego turnieju Ligi Narodów, który rozgrywany jest w Gdańsku. Była nim Brazylia, która od zawsze jest jedną z najlepszych ekip na świecie i mimo zmian w składzie, pozostaje bardzo groźnym przeciwnikiem.

Ostatecznie skończyło się na wyrównanej trzysetówce, która stała na bardzo dobrym poziomie. Nikola Grbić do gry na przyjęciu oddelegował Aleksandra Śliwkę i Wilfredo Leona. O ile ten pierwszy był najlepszym punktującym w polskiej ekipie w ataku, tak drugi z lewoskrzydłowych miał tylko 30-procentową skuteczność.

Leon nadrabiał jednak w bloku oraz zagrywce. Tych bloków miał w sumie trzy. W polu zagrywki stawał 19 razy i popisał się dwoma asami. W sumie zdobył 11 punktów.

ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką - Polki z brązowym medalem Ligi Narodów! Zobacz euforię po meczu

Przy jednej z wygrywających zagrywek piłka osiągnęła szybkość 126 km/h. Wilfredo Leon trafił bez problemu w pole. Brazylijczycy odprowadzili tylko piłkę wzrokiem, sami wyglądali na zupełnie zdezorientowanych po tym strzale.

Polska wygrała 3:0 i w półfinale zmierzy się z Japonią, która wyeliminowała Słowenię. W drugim meczu o finał USA zagra z Włochami. Spotkania te odbędą się w sobotę.

Czytaj też: Polska nie miała litości dla mocarza. "Była odrobina nerwów na początku" Błysk Aleksandra Śliwki. Oceny Polaków po ćwierćfinale Ligi Narodów
Czy reprezentacja Polski wygra Ligę Narodów 2023?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×