Na parkiecie zobaczymy również Dorotę Świeniewicz, która po dwunastu latach ponownie jest zawodniczką zespołu z Bielska. Dwukrotna złota medalistka mistrzostw Europy została zapytana przez Super Express, jak z perspektywy czasu zmienił się jej obecny klub: - Hala jest przebudowana, ale ludzie z zarządu klubu, zawodniczki i kibice się nie zmienili. Zawsze wszyscy byli tu wspaniali - odpowiedziała.
Dorota Świeniewicz tonuje nieco emocje przez spotkaniem Bielska z Muszyną: - Każdy mecz to emocje i sporo nerwów. Jestem doświadczoną zawodniczką, ale i tak towarzyszy mi stres. Nie przesadzajmy jednak z tym wielkim starciem, nie twórzmy nerwowej atmosfery. To dopiero druga kolejka. Wprawdzie oba zespoły są murowanymi kandydatami do złota, ale trzeba uważać na wszystkich w tej lidze - zaraz jednak dodaje na łamach Super Expressu - Zrobię wszystko, by przeszkodzić Muszyniance w dobrej grze.