W końcu się udało! Polacy zdjęli klątwę

Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: Jakub Kochanowski i Aleksander Śliwka
Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: Jakub Kochanowski i Aleksander Śliwka

Siatkarska reprezentacja Polski pokonała Słowenię w półfinale mistrzostw Europy 2023 i zagra w wielkim finale. Wynik oznacza również koniec fatalnej serii Biało-Czerwonych w pojedynkach ze Słoweńcami na ME.

W tym artykule dowiesz się o:

Słowenia była prawdziwym katem siatkarskiej reprezentacji Polski na ostatnich czterech edycjach mistrzostw Europy.

Biało-Czerwoni przegrywali z tym rywalem w 2015 r. (w ćwierćfinale), w 2017 r. (w barażu o ćwierćfinał), a także w latach 2019 i 2021 (dwukrotnie w półfinale).

W czwartek (14 września) w Rzymie "słoweńska klątwa" została zdjęta przez polskich siatkarzy. Zespół Nikoli Grbicia, po przegranym pierwszym secie, zwyciężył trzy kolejne partie i awansował do sobotniego finału ME 2023 (wynik 3:1, relacja TUTAJ).

W pojedynku ze Słowenią nie mógł wystąpić kapitan naszej kadry Bartosz Kurek. Atakujący zmaga się z problemami zdrowotnymi i wszystko wskazuje na to, że nie wystąpi już na parkiecie podczas tegorocznych mistrzostw (więcej TUTAJ).

W drugim półfinale ME w Rzymie Włochy zagrają z Francją (w czwartek o godz. 21:00). Mecz o 3. miejsce i wielki finał turnieju zostaną rozegrane w sobotę (16.09) - odpowiednio o godz. 18:00 i 21:00.

Zobacz:
Znowu zgubi nas słoweńska klątwa? "Możemy zapomnieć o łatwym meczu"

ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką: Jak wyglądają w kadrze nostalgiczne momenty? Zobacz drogę Polaków do półfinału ME

Źródło artykułu: WP SportoweFakty