Nagrał, co bohater Polaków robił krótko po meczu. To nie żart

Getty Images / NurPhoto / Polacy zostali mistrzami Europy
Getty Images / NurPhoto / Polacy zostali mistrzami Europy

Norbert Huber był jednym z bohaterów finału mistrzostw Europy z Włochami (3:0), ale po meczu twardo stąpał po ziemi. Jeden z dziennikarzy nagrał, co środkowy robił tuż przed ceremonią medalową.

W tym artykule dowiesz się o:

Norbert Huber był fundamentem wielkiego zwycięstwa ekipy Nikoli Grbicia. Był najlepiej punktującym graczem sobotniego finału. Zdobył łącznie 12 punktów, w tym pięć asów. To jego dobrymi zagrywkami na początku meczu Biało-Czerwoni zbudowali przewagę.

25-latek błysnął w najważniejszym spotkaniu turnieju i poprowadził Polskę do pierwszego złota mistrzostw Europy od 14 lat. To też jego największe osiągnięcie w reprezentacyjnej karierze, choć ma w kolekcji także triumf w Lidze Narodów 2023.

Sukces Hubera jest tym większy, że rok temu środkowy doznał poważnej kontuzji ścięgna Achillesa. Żmudna rehabilitacja zajęła mu kilka długich miesięcy.

- Byłem świadomy tego, że droga powrotna do sportu jest długa i przez kilka miesięcy będę uczył się na nowo chodzić i robić podstawowe rzeczy. Wiedziałem, że przez większość czasu będę skupiał się na sobie i pracy z operowanym Achillesem - mówił w marcu dla WP SportoweFakty.

Po wygraniu finału nie wpadł jednak w taką euforię jak koledzy. Albo świetnie panował nad emocjami. Gdy Bartosz Kurek i spółka nie mogli doczekać się, by wybiec z tunelu na ceremonię dekoracyjną, Huber... wyglądał na niezainteresowanego nią. Spokojnie siedział na krześle i przeglądał coś w telefonie, co uwiecznił na krótkim nagraniu Filip Czyszanowski z TVP Sport.

ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką: Jak wyglądają w kadrze nostalgiczne momenty? Zobacz drogę Polaków do półfinału ME

Źródło artykułu: WP SportoweFakty