Polscy siatkarze są już domu. W niedzielę (17 września) w godzinach popołudniowych (ok. godz. 17:15) samolot linii LOT z kadrowiczami na pokładzie przyleciał na Lotnisko Chopina w Warszawie prosto z Rzymu.
Biało-Czerwonych witały tłumy kibiców. Fani chcieli osobiście podziękować bohaterom za niesamowite emocje i złote medale mistrzostw Europy 2023 (patrz wideo poniżej).
Po przylocie kadry do stolicy zaplanowano "powitalną" konferencję prasową. Drużyna Nikoli Grbicia w znakomitym stylu wywalczyła tytuł mistrzowski. Polacy w wielkim finale turnieju rozbili Włochów na ich terenie w Rzymie 3:0 (25:20, 25:21, 25:23).
- Finał nie był najtrudniejszym meczem. Takim był ćwierćfinał z Serbią. Uważam tak, bo graliśmy z zespołem, który nie był faworytem. Zagrali z tego powodu kompletnie bez presji, byli agresywni. W mojej opinii później już było trochę łatwiej. Zwłaszcza od względem emocjonalnym - ocenił mistrzostwa w wykonaniu swoich podopiecznych Grbić (więcej TUTAJ).
MVP (najbardziej wartościowy zawodnik) mistrzostw Starego Kontynentu został - całkowicie zasłużenie - Wilfredo Leon.
Zobacz:
Popłakał się po finale. "To 15. rocznica jego śmierci"
ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką: Jak wyglądają w kadrze nostalgiczne momenty? Zobacz drogę Polaków do półfinału ME
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)