Mimo że już w pierwszym spotkaniu turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich 2024 w Paryżu reprezentacja Polski miała problemy, to ostatecznie odniosła końcowy triumf. I w kolejnych meczach również była nie do zatrzymania.
Po ograniu Belgów (3:2), Bułgarów (3:0), Kanadyjczyków (3:2) i Meksykanów (3:0) Biało-Czerwoni podchodzili do piątego spotkania w fazie grupowej jako faworyci. Jednak pojedynek z Argentyńczykami od samego początku zapowiadał się na wielki hit grupy C.
Nasi rywale byli w trudniejszej sytuacji, bo po czterech meczach mieli na swoim koncie porażkę z Kanadyjczykami (1:3). I w piątek również musieli uznać wyższość rywali, przegrywając z podopiecznymi Nikoli Grbicia takim samym wynikiem.
ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką - Polacy lepsi od Meksyku. Zobacz kulisy meczu
Tym samym Polacy mają obecnie bilans 5-0 i tylko kataklizm mógłby sprawić, że nie uzyskają biletu do Paryża. A ten mogą zapewnić sobie już w kolejnym spotkaniu turnieju kwalifikacyjnego.
Nasi siatkarze nie będą mieli czasu na odpoczynek. Już w sobotę, 7 października o godzinie 10:00 zmierzą się z Holendrami. Zespół ten kompletnie zawodzi w turnieju, mając obecnie bilans 1-3. Udało im się ograć jedynie Meksykanów, a zostali pokonani przez Kanadyjczyków, Belgów oraz Bułgarów.
W tym sezonie Biało-Czerwoni mierzyli się z tym rywalem dwukrotnie. Podczas Ligi Narodów zwyciężyli po tie-breaku, natomiast na mistrzostwach Europy potrzebowali czterech setów, by ponownie ich pokonać.
Transmisja telewizyjna z sobotniego spotkania dostępna na TVP 1, TVP Sport oraz Polsat Sport. Natomiast darmowa relacja tekstowa na WP SportoweFakty.
Przeczytaj także:
Sprawdź tabelę po meczu Polaków
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)