Piątkowe mecze kwalifikacji do igrzysk olimpijskich wciąż nie dały odpowiedzi na najważniejsze pytania, choć bez wątpienia wiele wyjaśniły. Pierwszych szczęśliwców, którzy zapewnią sobie awans na igrzyska, poznamy jednak w sobotę.
W Rio de Janeiro krok wstecz uczynili Kubańczycy, przegrywając z Brazylią. Canarinhos mają przed sobą konfrontacje z Iranem i Włochami. Ta ostatnia powinna dać odpowiedź na pytanie, czy zespół z Kraju Kawy zakończy sukcesem zmagania przed własną publicznością, czy do czerwca zaczeka na rozstrzygnięcia przez ranking FIVB.
Być może już w nocy z awansu będą cieszyli się Niemcy, którzy w przypadku triumfu nad Czechami staną się autorami największej sensacji. Trudno sobie bowiem wyobrazić, żeby w spotkaniach z Katarem i Ukrainą, podopieczni Michała Winiarskiego zmarnowali szansę na wywalczenie kwalifikacji do IO.
ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką - Polacy lepsi od Meksyku. Zobacz kulisy meczu
W grupie B ważne zwycięstwa odnieśli Amerykanie i Japończycy. O ile Słoweńcy, którzy polegli w swoim starciu wciąż mogą myśleć o igrzyskach, to Plavi praktycznie się pogrążyli. Wcześniej przegrali bowiem sensacyjnie z Turcją. Aktualny bilans właściwie dyskwalifikuje Podopiecznych Igor Kolakovicia z gry o awans.
Krok od sukcesu są gracze Nikoli Grbicia. Sukces w starciu z Argentyną sprawia, że tylko katastrofa może pozbawić Polaków awansu na igrzyska z turnieju w Xi'an. Bliscy tego są również Kanadyjczycy. Największym rozczarowaniem rywalizacji w Chinach są Holendrzy, którzy na niedawnym Euro zachwycali. W piątek Oranje ledwie pokonali gospodarzy 3:2.
Wyniki meczów 5. kolejki spotkań kwalifikacji do IO:
Grupa A (Rio de Janeiro):
Brazylia - Kuba 3:1 (23:25,25:18, 25:20, 25:20)
Włochy - Iran 3:0 (25:22, 25:22, 25:23)
Ukraina - Katar 3:1 (25:22, 27:29, 26:24, 25:21)
Niemcy - Czechy 3:0 (25:23, 25:18, 25:17)
Z-P | Punkty | Sety | |
---|---|---|---|
1. Niemcy | 5-0 | 15 | 15:4 |
2. Włochy | 4-1 | 12 | 13:4 |
3. Brazylia | 4-1 | 10 | 13:8 |
4. Kuba | 3-2 | 9 | 11:6 |
5. Ukraina | 2-3 | 7 | 8:10 |
6. Czechy | 1-4 | 4 | 6:13 |
7. Iran | 1-4 | 3 | 5:13 |
8. Katar | 0-5 | 0 | 2:15 |
Grupa B (Tokio):
Turcja - Finlandia 3:2 (25:22, 25:23, 23:25, 23:25, 15:8)
Tunezja - Egipt 2:3 (25:15, 25:13, 21:25, 27:29, 9:15)
USA - Słowenia 3:1 (25:18, 21:25, 25:20, 25:18)
Japonia - Serbia 3:0 (25:17, 25:14, 25:22)
Z-P | Punkty | Sety | |
---|---|---|---|
1. USA | 5-0 | 15 | 15:2 |
2. Japonia | 4-1 | 12 | 14:5 |
3. Słowenia | 4-1 | 12 | 13:5 |
4. Serbia | 3-2 | 9 | 10:7 |
5. Turcja | 2-3 | 5 | 7:12 |
6. Egipt | 2-3 | 4 | 8:13 |
7. Finlandia | 0-5 | 2 | 5:15 |
8. Tunezja | 0-5 | 1 | 2:15 |
Grupa C (Xi’an):
Kanada - Bułgaria 3:0 (25:21, 25:17, 25:18)
Meksyk - Belgia 0:3 (18:25, 21:25, 17:25)
Polska - Argentyna 3:1 (25:23, 23:25, 28:26, 25:20)
Chiny - Holandia 2:3 (25:22, 16:25, 16:25, 25:21, 11:15)
Z-P | Punkty | Sety | |
---|---|---|---|
1. Polska | 5-0 | 13 | 15:5 |
2. Kanada | 4-1 | 12 | 14:6 |
3. Belgia | 3-2 | 11 | 13:7 |
4. Argentyna | 3-2 | 8 | 11:8 |
5. Holandia | 2-3 | 6 | 8:11 |
6. Bułgaria | 2-3 | 6 | 6:9 |
7. Chiny | 1-4 | 4 | 6:12 |
8. Meksyk | 0-5 | 0 | 0:15 |
Czytaj także:
Kluczowe zwycięstwo Polaków. Wilfredo Leon o arcyważnych asach: Najpierw szczęście, potem przypływ energii
Eksperci wniebowzięci po kolejnym zwycięstwie Polaków