Rok 2023 już zapisał się w historii klubu z Łodzi. Po raz trzeci w historii został mistrzem Polski. Wcześniej świętował w 1983 i 2019 roku, więc częstotliwość sukcesów nie jest tak wysoka, żeby można było się nimi nasycić. ŁKS zwyciężył w finale Tauron Ligi z PGE Rysicami Rzeszów.
W piątek drugi w nowym sezonie mecz łodzianek, a ich przeciwnikiem będzie KS Pałac Bydgoszcz. Oba kluby rozpoczęły rozgrywki od porażki 0:3. ŁKS nie poradził sobie w prestiżowych derbach z Grotem Budowlanymi Łódź. Zawodziła atakująca Valentina Diouf, ale także pozostałe podopieczne Alessandro Chiappiniego miały problem z wzięciem na siebie odpowiedzialności za grę.
- Wymarzyłyśmy sobie inny początek sezonu. Rywalki zawiesiły nam wysoko poprzeczkę i nie udało nam się jej dosięgnąć w tym meczu. Na pewno dobrze serwowały, a nam nie udało się atakować skutecznie ani po przyjęciu, ani w kontrach. Nikt nie jest zadowolony i czekamy na możliwość zrewanżowania się. Jeszcze dużo jest do wygrania - mówi Julita Piasecka, przyjmująca zespołu z Łodzi.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz ruszył do ataku. Ostatnia akcja i... Tylko zobacz!
I faktycznie, grania nie zabraknie, ponieważ ŁKS będzie rywalizować w tym sezonie w czterech rozgrywkach. - Każdy, kto będzie mierzyć się z nami, da z siebie maksimum, żeby pokonać mistrzynie. Obrona trofeum to jeszcze większe wyzwanie niż jego zdobycie - mówi trener Chiappini.
Z zamiarem pokonania mistrzyń stawią się w Łodzi bydgoszczanki. Pałacowi o trofea będzie trudno, dla niego celem jest wejście do play-off w Tauron Lidze, a już przede wszystkim utrzymanie w niej. Pałac rozstał się latem z Eweliną Żurowska, ale nadal może liczyć na takie siatkarki jak Paulina Bałdyga czy Pola Nowakowska, a w jego obecnej kadrze są tylko Polki.
Terminarz nie rozpieszcza zespołu znad Brdy. Przed spotkaniem z mistrzem Polski, gościł wicemistrza kraju i nie zdziałał dużo w tym meczu. W ani jednym secie nie przekroczył granicy 20 punktów i poniósł porażkę 0:3 z Rysicami. O ile na skrzydłach Pałac prezentował się poprawnie, to na środku wyraźnie odstawał od faworyta.
Faworytem meczu będzie ŁKS. Gospodynie mają za sobą imponującą serię 10 wygranych z bydgoszczankami, która trwa od stycznia 2019 roku. Na dodatek, w czterech ostatnich spotkaniach nie przegrały seta z Pałacem.
2. kolejka Tauron Ligi:
17:30, ŁKS Commercecon Łódź - KS Pałac Bydgoszcz (transmisja w Polsacie Sport Extra)
Tabela Tauron Ligi:
Czytaj także: Puchar CEV kobiet został wzięty szturmem. Godzina gry w meczu finałowym
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?