Po ponad sześciu latach PlusLiga wróciła do Częstochowy. Miejscowy Exact Systems Hemarpol zmierzył się ze Ślepskiem Malow Suwałki. Górą był zespół z Podlasia, ale częstochowianie pokazali w dwóch setach, że nie będą chłopcami do bicia.
Na trybunach ekipę Norwida wspierało blisko 3 tysiące widzów. To frekwencja, o jakiej marzono w klubie. Dobra gra ma sprawić, że fanów będzie jeszcze więcej. Nie wszystko jednak poszło zgodnie z organizacyjnym planem. Władze Exact Systems Hemarpolu uderzyły się w pierś i postanowiły przeprosić kibiców.
"Serdecznie dziękujemy wszystkim kibicom za liczne stawienie się oraz stworzenie niezapomnianej atmosfery podczas debiutu Klubu Sportowego Norwid Częstochowa w PlusLidze. Jednocześnie chcielibyśmy przeprosić wszystkich naszych Fanów za niedogodności, które nam się przydarzyły" - czytamy w komunikacie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wyskoczyła w samym kostiumie. "Odwołujemy jesień"
Co poszło nie tak? Doszło do awarii systemu biletowego. Klub zaapelował do fanów, by korzystali z opcji zakupu biletu online, co pomoże uniknąć podobnych wpadek w przyszłości. Do tego dochodzą inne sprawy, które nie są zależne od siatkarskiego klubu.
Fani przyzwyczajeni do darmowego parkingu pod częstochowską halą byli rozczarowani. Wielu z nich psioczyło na klub, sugerując, że ten chce się dorobić na kibicach. Wątpliwości zostały szybko rozwiane.
"Chcielibyśmy poinformować, że klub przed meczem nie posiadał wiedzy odnośnie części płatnej parkingu przy ul. Żużlowej 4. Parking zarządzany jest przez HSC i Klub nie ma wpływu na tę decyzję" - dodano.
Problemy były także z firmą ochroniarską. "Na teren obiektu można wnosić butelki plastikowe z napojami niealkoholowymi o pojemności do 0,5l. Już przy okazji najbliższego meczu z Jastrzębskim Węglem dopilnujemy, by zasady te były respektowane przez firmę świadczącą usługi w zakresie ochrony" - zakończono oświadczenie.
Mecz Exact Systems Hemarpolu z Jastrzębskim Węglem odbędzie się w sobotę 28 października, a jego początek zaplanowano na godzinę 20:30.
Czytaj także:
Pierwszy taki mecz w polskiej lidze. "Nie zapomnę go nigdy"
W Radomiu nowa drużyna, te same wyniki. Prawie 700 dni bez zwycięstwa w swojej hali