Przed rozpoczęciem meczu gospodynie miały o trzy punkty w tabeli mniej niż przeciwnik z Opola, ale różnica polegała na tym, że zajmowały miejsce poza najlepszą ósemką i gdyby sezon zasadniczy zakończył się po ośmiu kolejkach, to w ćwierćfinale Tauron Ligi pokazałoby się tylko UNI Opole.
Pierwsza partia zapowiadała wyrównane starcie podobnie jak sytuacja w tabeli. O zwycięstwie 25:22 wrocławianek zdecydowało w dużej mierze przyspieszenie od stanu 19:19 do 22:19. W tym fragmencie partii Anna Lewandowska pomogła drużynie dwoma zagraniami na środku siatki, z których jedno było blokiem. UNI jeszcze złapało kontakt, ale już nie wyrównało do końca rundy.
UNI znalazło się w trudnej sytuacji, ale jeszcze dalekiej od beznadziejnej. Przyjezdne starały się poderwać do skuteczniejszej walki w drugim secie. Wynik huśtał się, a #VolleyWrocław potrafił w jednym ustawieniu odwrócić 13:15 na 17:15. Drużyny doszły do stanu 20:20 i nagle ekipa z województwa dolnośląskiego wrzuciła znacznie wyższy bieg. Punktowała już tylko ona i wygrała 25:20 głównie za sprawą Julii Szczurowskiej oraz Kingi Stronias.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!
Prowadzenie 3:0, następnie 8:4 i 10:6 zapowiadało, że gospodynie dopadnie syndrom trzeciego seta po dwóch udanych. Do szóstki UNI wskoczyła Katarzyna Zaroślińska-Król i doświadczona atakująca miała dać odpór Julii Szczurowskiej. #VolleyWrocław absolutnie nie zamierzał jednak odpuszczać i doprowadził do remisu 14:14. Na mocniejszy finisz było stać tym razem przyjezdne, których wygrana 25:20 oznaczała przedłużenie meczu o minimum czwartego seta.
Tak samo na początku meczu, jak i po blisko dwóch godzinach grania stabilizacja nie była atutem żadnej z drużyn. Ponownie decydowała końcówka, więc napięcie rosło. O zakończeniu meczu wynikiem 3:1 zdecydował blok zespołu z Wrocławia na 25:23. Komplet punktów trafił na konto podopiecznych Michala Maska, a MVP pojedynku została wybrana skuteczna w ważnych momentach Julia Szczurowska.
#VolleyWrocław - UNI Opole 3:1 (25:22, 25:20, 20:25, 25:23)
#Volley: Muhlsteinova, Bączyńska, Stronias, Ponikowska, Lewandowska, Szczurowska, Pawłowska (libero) oraz Szady, Stancelewska
UNI: Bińczycka, Olaya, Pamuła, Orzyłowska, Połeć, Sieradzka, Adamek (libero) oraz McCall, Janicka, Zaroślińska-Król
MVP: Julia Szczurowska (#Volley)
Tabela Tauron Ligi:
Czytaj także: Puchar CEV kobiet został wzięty szturmem. Godzina gry w meczu finałowym
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?