Szansa na hat-trick polskich drużyn w Lidze Mistrzyń

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Tauron Liga / Na zdjęciu: siatkarki PGE Rysice Rzeszów
Materiały prasowe / Tauron Liga / Na zdjęciu: siatkarki PGE Rysice Rzeszów
zdjęcie autora artykułu

W czwartek dokończenie kolejki w grupach Ligi Mistrzyń. PGE Rysice Rzeszów rozegrają mecz z Asterixem Avo Beveren. Tego dnia również dokończenie polskiego dwumeczu w Pucharze CEV kobiet oraz jedna konfrontacja w PlusLidze.

We wtorek w Lidze Mistrzyń zwyciężył 3:2 ŁKS Commercecon Łódź, który zmierzył się z SC Prometejem, a w środę Grot Budowlani Łódź okazali się lepsi 3:0 niż Calcit Kamnik. Do kompletu brakuje wygranej PGE Rysic Rzeszów, które także będą mieć atut własnej hali. W czwartek podejmą Asterix Avo Beveren.

Rysice starają się przebić do fazy pucharowej Ligi Mistrzyń z drugiego miejsca w grupie. Poza ich zasięgiem jest praktycznie Prosecco Doc Imoco Conegliano, ponieważ klub Joanny Wołosz zdobył w czterech kolejkach komplet 12 punktów. Otwiera się natomiast szansa na powiększenie przewagi nad trzecim w tabeli Allianz MTV Stuttgart, a także nad czwartym Asterix Avo Beveren. Kluczem jest zwycięstwo w czwartek.

Rzeszowianki wygrały już z przeciwnikiem z Belgii, a wydarzyło się to w drugiej kolejce. Podopieczne Stephane'a Antigi odniosły zwycięstwo 3:1 na terenie przeciwnika. Jedyne niepowodzenie przydarzyło się im w trzecim secie, ale nie rozpamiętywały go długo i w czwartej partii zdemolowały rywalki 25:14. W ten sposób nie pozostawiły złudzeń, komu należy się komplet punktów.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!

Wygrany z Rysicami set to zresztą jedyny siatkarek z Beveren w edycji Ligi Mistrzyń. W pozostałych meczach z Prosecco Doc Imoco Conegliano oraz Allianz MTV Stuttgart zostały pokonane w trzech partiach. Nie zanosi się więc na długą przygodę zespołu w Lidze Mistrzyń. Jego osiągnięciami w europejskich pucharach są wygrana w Pucharze Top Teams i awans do finału Pucharu Challenge.

Także w czwartek dokończenie polskiego dwumeczu w Pucharze CEV kobiet. BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała podejmie Grupa Azoty Chemika Police. Bliżej pozostania w rozgrywkach jest zespół z województwa zachodniopomorskiego, który nieco ponad tydzień temu zwyciężył we własnej hali 3:0. Tym samym do awansu potrzebuje minimum dwóch wygranych partii w rewanżu.

Rywalizacja bielsko-policka to zupełnie teoretycznie najciekawsza w żeńskiej siatkówce klubowej w Polsce. Chemik jest liderem, a BKS wiceliderem w Tauron Lidze. BKS nie podjął walki dłużej niż w pierwszym secie przed tygodniem, ale nie lubi się poddawać. Udowodnił to w poprzednim, szalonym meczu z MOYA Radomką Radom. Odwrócił w nim wynik 0:2 i 20:24 na 3:2.

Pojedynek Exact Systems Hemarpol Częstochowa z Enea Czarnymi Radom to z kolei rywalizacja na dnie PlusLigi. Trochę lepiej wiedzie się beniaminkowi, który ma za sobą dwa zwycięstwa i siedem punktów na koncie. To już pewien kapitał w walce o pozostanie w elicie. Będzie ona ciekawa, o ile Czarni podejmą rękawice. Na razie drużyna z województwa mazowieckiego poniosła komplet dziewięciu porażek i we wszystkich meczach było ją stać na rozstrzygnięcie dwóch setów.

Siatkarski plan na czwartek (7 grudnia):

10. kolejka PlusLigi:

15:45, Exact Systems Hemarpol Częstochowa - Enea Czarni Radom (transmisja w Polsacie Sport News)

# Drużyna Pkt M Z P Sety
1
88
35
30
5
95:33
2
86
37
30
7
98:43
3
72
34
24
10
80:42
4
68
34
24
10
84:51
5
61
34
21
13
76:57
6
56
36
17
19
72:67
7
50
34
16
18
67:70
8
48
34
14
20
64:70
9
47
34
16
18
61:63
10
46
32
16
16
59:64
11
38
32
13
19
52:70
12
35
32
12
20
48:71
13
32
34
10
24
46:81
14
30
32
10
22
46:76
15
24
30
7
23
34:77
16
20
30
7
23
29:76

4. kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzyń:

Grupa D:

18:00, PGE Rysice Rzeszów - Asterix Avo Beveren (transmisja w Polsacie Sport Extra)

Tabela grupy D:

Standings provided by Sofascore

1/16 finału Pucharu CEV kobiet:

18:00, BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała - Grupa Azoty Chemik Police 

Pierwszy mecz: 0:3.

Czytaj także: Puchar CEV kobiet został wzięty szturmem. Godzina gry w meczu finałowym Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty