Od początku premierowej odsłony ton boiskowym wydarzeniom nadawały siatkarki MOYA Radomki Radom. Po serii zagrywek bardzo skutecznej Moniki Gałkowskiej, w tym asie serwisowym, było już 7:2. Później Metalkas Pałac Bydgoszcz kilkukrotnie zmniejszał straty, ale nie potrafił zbliżyć się do rywalek na mniej niż dwa punkty.
Miejscowe świetnie spisywały się w relacji blok-obrona, a wiele ataków przyjezdnych podbijała Maria Stenzel, wobec czego jej koleżanki mogły wyprowadzać kontry. Te ze spokojem kończyły skrzydłowe. Pałac miał duże problemy z pierwszą akcją, ponadto popełnił kilka prostych błędów w końcowych fragmentach seta i przegrał 18:25.
Zdecydowana większość drugiej partii nie zapowiadała tego, jak będzie wyglądać końcówka tej części. Radomka bardzo szybko narzuciła swój styl gry i dominowała w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Przyjezdne całkowicie zatraciły skuteczność. Podopieczne Stefano Micolego prowadziły już 18:12.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zrobił to na siedząco. Po prostu magia
Dzięki blokowi i błędom radomianek w ofensywie bydgoszczanki zaczęły jednak błyskawicznie zbliżać się do przeciwniczek. Po asie serwisowym Dominiki Witowskiej było już tylko 23:22, zaś po kontrze, skończonej przez Joannę Sikorską, na tablicy wyników pojawił się remis. Setbola swojemu zespołowi dała, efektywnym zbiciem, Gałkowska, zaś ostatnie "oczko" zostało przyznane miejscowym po wideoweryfikacji - przyjezdne popełniły błąd gry w przestrzeni rywalek.
W trzeciej odsłonie, pomimo dużego oporu ze strony Pałacu, Radomka postawiła kropkę nad "i". Zagrała konsekwentnie i bardziej zdecydowanie w kluczowych fragmentach, zachowując więcej "zimnej krwi". MVP zawodów została wybrana Gałkowska, autorka 18 punktów.
MOYA Radomka Radom - Metalkas Pałac Bydgoszcz 3:0 (25:18, 25:23, 25:22)
Radomka: Gałkowska, Murek, Świrad, Łyczakowska, Johnson, Scholzel, Stenzel (libero) oraz Rybak-Czyrniańska, Gajer.
Pałac: Bałdyga, Nowakowska, Witkowska, Sikorska, Makarewicz, Paluszkiewicz, Saad (libero) oraz Łyszkiewicz, Gorzkiewicz, Bujnarowska.
MVP: Monika Gałkowska (Radomka).
Czytaj również:
>> Nowy etap w życiu Marcina Możdżonka. "Darz Bór!"
>> Środkowe blokowały aż miło. Szóstka 10. kolejki Tauron Ligi