1 
O polski paszport sportowy walczy Wassim Ben Tara, który ma polskie korzenie. Wszystko z uwagi na to, że rodzicielka Tunezyjczyka jest Polką, a jej panieńskie nazwisko to Pelczyk. Znana w naszym kraju jest także jego kuzynka, a mianowicie Katarzyna Bagrowska.
Jednak zgody na taką zmianę nie wyraża FIVB. Atakujący w wywiadzie dla TVP Sport wyznał, że w ostatnim czasie otrzymać odrzucenie jego wniosku o zmianę paszportu sportowego, ale nie zawarto w nim żadnych argumentów.
- Razem z moim menedżerem i adwokatem na pewno złożymy w najbliższym czasie apelację. Musimy wszystko przygotować raz jeszcze i wierzę, że tym razem na pewno będzie w porządku - zapowiedział Ben Tara.
ZOBACZ WIDEO: Internauci poruszeni. Tak golfistka ubrała się do symulatora
Komunikat ze strony FIVB uzyskał natomiast "Przegląd Sportowy". Tyle tylko, że międzynarodowa federacja nie chciała wypowiedzieć się w tym temacie, co spotkało również siatkarza.
"Szczegóły sprawy są poufne. Uzasadnienie decyzji zostało przekazane bezpośrednio graczowi w odpowiednim czasie" - napisano.
Warto również wspomnieć o tym, że polski paszport sportowy najprawdopodobniej nie sprawiłby, że Ben Tarę zobaczylibyśmy w kadrze. Powód? Tylko jeden obcokrajowiec, który dokonał takiej zmiany może w niej występować. A w przypadku Biało-Czerwonych mamy już przecież Wilfredo Leona.
Tunezyjczyk musi teraz czekać na informację od FIVB, które ma otrzymać. Obecnie ma jednak powody do świętowania, bo w ostatnim czasie wraz z Sir Susa Vim Perugią został Klubowym Mistrzem Świata. Wraz z nim barwy tego klubu reprezentują wyżej wspomniany Leon oraz Kamil Semeniuk. Ben Tara od 2020 roku był związany z PSG Stalą Nysa, którą opuścił przed sezonem 2023/24.
