Obecny sezon nie jest najlepszy dla Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Wicemistrz Polski musi mierzyć się z plagą kontuzji. Z problemami zdrowotnymi walczą m.in. Wojciech Żaliński, Daniel Chitigoi, David Smith czy Jakub Szymański. Do gry wrócili niedawno Bartosz Bednorz oraz Marcin Janusz.
Pech nie opuszcza zespołu Tuomasa Sammelvuo. Okazuje się, że w ostatnim spotkaniu Ligi Mistrzów poważniejszego urazu doznał Aleksander Śliwka. Do nieszczęśliwej sytuacji doszło w pierwszym secie meczu Ligi Mistrzów przeciwko Knack Roeselare - piłka niefortunnie uderzyła przyjmującego.
Przed rozpoczęciem drugiej odsłony reprezentant Polski został zmieniony. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle opublikowała komunikat za pośrednictwem oficjalnej strony.
"Po powrocie do Polski szczegółowe badania potwierdziły obawy - Aleksander Śliwka doznał złamania drugiego palca lewej ręki. Niestety w związku z urazem kapitana Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle czeka kilkutygodniowa przerwa w treningach i grze" - czytamy.
Mimo problemów kadrowych Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wygrała środowe spotkanie po tie-breaku. Na ten moment wicemistrz Polski zajmuje drugie miejsce w grupie A Ligi Mistrzów. Do liderującego Ziraatu Bankasi traci zaledwie dwa punkty.
Zobacz też:
Faza grupowa Ligi Mistrzów na półmetku. Polskie kluby w różnych nastrojach
ZOBACZ WIDEO: "Coraz trudniej". Pokazała, jak trenuje w ciąży
Czy Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle znów wygra Ligę Mistrzów? 
