W starciu Projektu Warszawa z Exact Systems zabrakło z powodu urazów dwóch graczy. Po stronie częstochowskiej nie mógł zagrać Sho Takahashi. Z kolei u gospodarzy już drugi mecz z rzędu pauzował Jan Firlej. W poprzednim, w którym zabrakło podstawowego rozgrywającego, przegrali niespodziewanie z Indykpolem AZS Olsztyn. Goście mają z kolei za sobą cenną wygraną z wyżej notowanym Treflem Gdańsk.
Spotkanie dobrze zaczęło się dla miejscowych. Po asie Bartłomieja Bołądzia prowadzili 5:1. Po kolejnych dobrych akcjach ich prowadzenie wzrosło do siedmiu oczek 12:5. Ale wtedy warszawian dopadł pierwszy w tym secie przestój. Po skutecznym bloku częstochowian zespoły dzieliły już tylko trzy punkty 13:10.
W kolejnej akcji atak skończył Kevin Tillie, Bartłomiej Bołądź posłał asa i podopieczni Piotra Grabana znów odskoczyli. I znów dopadł ich przestój, który mógł się okazać groźniejszy w skutkach, niż ten poprzedni. Miało to bowiem miejsce w końcówce partii. Zrobiło się 21:19. W kluczowych momentach warszawianie jednak kończyli akcje i wygrali tego seta.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży
Druga odsłona meczu przebiegała pod dyktando gości. Po skończonym przed Damiana Koguta ataku prowadzili 11:6. Warszawianom udało się odrobić większość strat i po ataku Taylora Averilla było 16:17. Ale nie byli w stanie przełamać rywala. Gra toczyła się punkt za punkt. Po asie Damiana Koguta przyjezdni odskoczyli na dwa oczka 23:21. To wystarczyło do wyrównania wyniku spotkania.
Zacięta walka toczyła się w trzeciej partii. Lekką przewagę mieli siatkarze Projektu Warszawa. Rywale gonili wynik i doprowadzili do remisu 7:7. Wtedy koncert gry rozpoczął Artur Szalpuk. Dobrze zagrywał, kończył ataki i doprowadził do stanu 18:13. Częstochowianie nie dawali za wygraną, ale nie byli już tak skuteczni jak w poprzedniej odsłonie meczu. Seta zakończył as Taylora Averilla.
W czwartym secie dość szybko wyklarowała się przewaga gospodarzy. Po punktowej zagrywce Taylora Averilla prowadzili 8:5. To był już 10 as warszawian w tym meczu. Ten element ratował ich w tym starciu. Częstochowianie zdołali wprawdzie doprowadzić do wyrównania 15:15, ale stan równowagi nie trwał długo. Miejscowi znów mieli dwa, trzy punkty więcej i utrzymał ten stan do końca spotkania.
Projekt Warszawa - Exact Systems Hemarpol Częstochowa 3:1 (25:21, 23:25, 25:19, 25:21)
Projekt: Stępień, Bołądź, Averill, Wrona, Szalpuk, Tillie, Wojtaszek (libero) oraz Grobelny, Kowalczyk
Exact: Kowalski, Dulski, Schmidt, Hain, Sobański, Kogut, Jaskuła (libero) oraz Borkowski, Keturakis, Bouguerra, Janus
MVP: Damian Wojtaszek (Projekt Warszawa)
Tabela PlusLigi:
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Jastrzębski Węgiel | 88 | 35 | 30 | 5 | 95:33 |
2 | Aluron CMC Warta Zawiercie | 86 | 37 | 30 | 7 | 98:43 |
3 | Projekt Warszawa | 72 | 34 | 24 | 10 | 80:42 |
4 | Asseco Resovia Rzeszów | 68 | 34 | 24 | 10 | 84:51 |
5 | Bogdanka LUK Lublin | 61 | 34 | 21 | 13 | 76:57 |
6 | Trefl Gdańsk | 56 | 36 | 17 | 19 | 72:67 |
7 | PSG Stal Nysa | 50 | 34 | 16 | 18 | 67:70 |
8 | Indykpol AZS Olsztyn | 48 | 34 | 14 | 20 | 64:70 |
9 | Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 47 | 34 | 16 | 18 | 61:63 |
10 | PGE GiEK Skra Bełchatów | 46 | 32 | 16 | 16 | 59:64 |
11 | Barkom Każany Lwów | 38 | 32 | 13 | 19 | 52:70 |
12 | Ślepsk Malow Suwałki | 35 | 32 | 12 | 20 | 48:71 |
13 | KGHM Cuprum Lubin | 32 | 34 | 10 | 24 | 46:81 |
14 | GKS Katowice | 30 | 32 | 10 | 22 | 46:76 |
15 | Steam Hemarpol Norwid Częstochowa | 24 | 30 | 7 | 23 | 34:77 |
16 | Enea Czarni Radom | 20 | 30 | 7 | 23 | 29:76 |
Czytaj także:
-> Grot Budowlani Łódź odrabiają straty do TOP4. Pewna wygrana z outsiderem
-> Duży niedosyt w szeregach MOYA Radomki. "Nie wszystkie wybory były słuszne"