Ekipa z Tarnowa po trzynastu kolejkach ma na koncie zaledwie dwa zwycięstwa, co sprawia że nadal nie może być ona pewna utrzymania w lidze. Z kolei łodzianki rok 2023 zakończyły wygraną z UNI Opole 3:0, a przed nimi w najbliższych tygodniach całkiem dużo grania, nie tylko na krajowym podwórku.
- Styczeń będzie bardzo intensywny, zresztą jak poprzednie miesiące. Odkąd zaczęłyśmy grać w Lidze Mistrzyń, kalendarz nas nie rozpieszcza. Wiemy po co tu jesteśmy, chcemy walczyć o medal. Trzeba się skupić na systematycznej, codziennej, ciężkiej pracy a to może nas zaprowadzić do fajnych rzeczy - mówiła libero Grot Budowlanych Justyna Łysiak w rozmowie z klubowymi mediami.
Dodatkowego smaczku łódzko-tarnowskiej rywalizacji dodał fakt, że po dwóch stronach siatki stanęli trenerzy, którzy jeszcze kilka sezonów temu pracowali razem. Maciej Biernat był asystentem, a wcześniej statystykiem w sztabie dowodzonym przez Błażeja Krzyształowicza, właśnie w Grot Budowlanych Łódź.
ZOBACZ WIDEO: Czy będzie 10 drużyn w PGE Ekstralidze? Istotny jeden aspekt
Ale na boisku sentymentów nie było. Pierwsza partia odbyła się od dyktando gospodyń, które w ataku napędzały głównie Andrea Mitrovic, która nie wstrzymywała ręki w ofensywie, a także środkowa Małgorzata Lisiak. W środkowej fazie seta Grot Budowlane uciekły na 3-4 punkty i utrzymały to prowadzenie do końca wygrywając 25:21.
Dodajmy, że to zwycięstwo mogłoby być jeszcze bardziej efektowne, gdyby nie kilka zepsutych zagrywek oraz - co warte odnotowania - gdyby nie świetnie radząca sobie w ofensywie prawoskrzydłowa Grupy Azoty Akademii Tarnów - Natasha Calkins. To na niej opierała się gra w ataku przyjezdnych.
Set drugi to od początku spore kłopoty tarnowianek z przyjęciem zagrywki. Niebiesko-biało-czerwone wygrały sześć z siedmiu pierwszych akcji, a potem podtrzymywały przewagę właśnie za pomocą odrzucających serwisów oraz dobrej pracy blokiem na siatce. Pozwoliły zdobyć przeciwniczkom zaledwie 11 oczek.
Trzecia partia to znów kłopoty z przyjęciem zagrywki Grupy Azoty Akademii Tarnów i już na starcie strata sześciu punktów przy jednym zdobytym. Potem ta przewaga już tylko się powiększała i na finiszu seta (oraz meczu) wyniosła 15 punktów. Grot Budowlane wygrały 25:10 i - wyłączając przerwy między setami - wygrały spotkanie w 65 minut.
Teraz łodzianki koncentrują się na środowym meczu piątej kolejki Ligi Mistrzyń, który rozegrają na wyjeździe z SC Poczdam. A po powrocie do kraju czeka je wyjazdowe starcie z ITA TOOLS Stalą Mielec w sobotę, 13 stycznia. Z kolei ekipa z Tarnowa dopiero w poniedziałek, 15 stycznia o 20:30 podejmie BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała.
Z Łodzi - Krzysztof Sędzicki, WP SportoweFakty
Grot Budowlani Łódź - Grupa Azoty Akademia Tarnów 3:0 (25:21, 25:11, 25:10)
Grot Budowlani: Wilińska, May, Pol, Bjelica, Mitrović, Lisiak, Łysiak (libero) oraz Sobiczewska, Różyńska.
Grupa Azoty Akademia: Chmielewska, Marcyniuk, Mościcka, Calkins, Dzaković, Gawlak, Żurawska (libero) oraz Zakościelna, Molenda, Uszewa.
MVP: Małgorzata Lisiak (Grot Budowlani).
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Grupa Azoty Chemik Police | 75 | 27 | 25 | 2 | 79:14 |
2 | BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała | 64 | 28 | 22 | 6 | 71:33 |
3 | PGE Rysice Rzeszów | 60 | 28 | 20 | 8 | 68:33 |
4 | ŁKS Commercecon Łódź | 57 | 26 | 20 | 6 | 65:34 |
5 | Grot Budowlani Łódź | 43 | 27 | 14 | 13 | 52:45 |
6 | UNI Opole | 36 | 26 | 11 | 15 | 43:53 |
7 | MOYA Radomka Radom | 32 | 26 | 11 | 15 | 45:57 |
8 | ITA TOOLS Stal Mielec | 25 | 24 | 8 | 16 | 36:57 |
9 | Energa MKS Kalisz | 25 | 26 | 8 | 18 | 36:60 |
10 | KGHM #VolleyWrocław | 19 | 24 | 7 | 17 | 33:60 |
11 | Metalkas Pałac Bydgoszcz | 15 | 22 | 5 | 17 | 20:55 |
12 | Grupa Azoty Akademia Tarnów | 8 | 22 | 2 | 20 | 15:62 |
Czytaj też: Podrażnione Rysice wzięły srogi rewanż. Kapitalna seria rzeszowianek trwa