To z ZAKSĄ odnieśli pierwsze zwycięstwo. Norwid znów chce sprawić sensację
Exact Systems Hemarpol Częstochowa jest w euforii po zwycięstwie nad Asseco Resovią Rzeszów (3:1). Beniaminek chce sprawić kolejną niespodziankę w starciu z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Norwid już wie, jak pokonać tego rywala.
WP SportoweFakty
/ Paweł Piotrowski
/ Na zdjęciu: Leszek Hudziak
Nastroje po tym zwycięstwie w zespole z Częstochowy są bardzo dobre. W piątek beniaminek zmierzy się z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle i liczy na odniesienie siódmego w tym sezonie zwycięstwa, które przybliży do utrzymania w PlusLidze.
- Wygrana w Rzeszowie jest dla nas bardzo ważna jeśli chodzi o mental. Mieliśmy serię przegranych meczów, ale wygrana z Resovią zbudowała nas. Wiara potrzebna będzie również w spotkaniu z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle - powiedział trener Norwida, Leszek Hudziak.
ZOBACZ WIDEO: "Cudowna dziewczyna". Tymi zdjęciami Brodnicka zachwyciłaW pierwszej fazie sezonu Norwid sensacyjnie wygrał z nękaną kontuzjami ZAKSĄ i to w Kędzierzynie-Koźlu. Teraz częstochowianie będą chcieli powtórzyć to przed własną publicznością. A dla fanów w Częstochowie mecze z ZAKSĄ są czymś więcej niż zwykłym spotkaniem ligowym. Kibice siatkarscy mają w pamięci świętą wojnę pomiędzy AZS-em i Mostostalem.
Z ZAKSĄ Norwid odniósł swoje pierwsze historyczne zwycięstwo w PlusLidze. - Pamiętamy pierwsze spotkanie z tym zespołem. To właśnie z ZAKSĄ odnieśliśmy pierwsze zwycięstwo w debiutanckim sezonie. Pamiętam z tego meczu każdy moment. Będziemy to chcieli powtórzyć - dodał Hudziak.
Początek meczu pomiędzy Exact Systems Hemarpolem i Grupą Azoty ZAKSĄ zaplanowany jest na godzinę 17:30.
Czytaj także:
Zespół Wołosz w półfinale Ligi Mistrzyń! Obrończynie tytułu wyeliminowane
Turcy rozbici. Kolejny polski zespół w finale europejskiego pucharu
