Tauron Puchar Polski: Andrzej Wrona rzucił wyzwanie Tomaszowi Fornalowi

Materiały prasowe / Plusliga / Uczestnicy Tauron Pucharu Polski 2024
Materiały prasowe / Plusliga / Uczestnicy Tauron Pucharu Polski 2024

Wydarzeniem siatkarskiego weekendu będzie rywalizacja o Tauron Puchar Polski panów w krakowskiej Tauron Arenie. Przy okazji tego wydarzenia, nietypowe wyzwanie rzucił Tomaszowi Fornalowi zawodnik Projektu Warszawa Andrzej Wrona.

Przed startem rywalizacji o Tauron Puchar Polski, zawodnikom wszystkich czterech ekip dopisują humory. Turniej rozgrywany w Tauron Arenie Kraków ma być świętem siatkówki. Organizatorzy spodziewają się kompletu publiczności na meczu finałowym. Jeżeli cel uda się zrealizować, ustanowiony zostanie rekord frekwencji. Decydującą batalię obejrzeć może bowiem 15 tysięcy kibiców. Przed rokiem było ich 11 815.

- Mam pomysł, jeżeli chodzi o rekord frekwencji w niedzielę. Po pierwsze Tomek Fornal musi zagrać w tym meczu. Jest z Krakowa i wtedy podejrzewam, że hala się wypełni. Po drugie: Tomek, mógłbyś obiecać, że na finał przefarbujesz włosy na kolor Tauron Pucharu Polski, czyli magenta. Wtedy na bank te 15 tysięcy osób będzie. Ludzie przyjdą zobaczyć na żywo. Jest szansa na deklarację? - zapytał swojego reprezentacyjnego kolegę Andrzej Wrona.

Przyjmujący Jastrzębskiego Węgla nie pozostał obojętny na wyzwanie środkowego Projektu Warszawa i po pewnych korektach zaakceptował propozycję. Warunkiem będzie jednak wywalczenie trofeum przez podopiecznych Marcelo Mendeza.

- Trudno jest tak szybko to ogarnąć, ale możemy umówić się tak: jak wygramy puchar, to mogę to zrobić - odpowiedział.

Co ciekawe, triumfator ostatniej edycji Puchar Challenge nie pozostał obojętny na deklarację kolegi i zapewnił, że w przypadku zwycięstwa Projektu Warszawa, sam zafarbuje włosy na kolor czerwony.

Czytaj takze:
Znakomita wiadomość dla kibiców Jastrzębskiego Węgla
Jastrzębski Węgiel chce podbić Europę. Klub sfinalizował rozmowy z kolejnym zawodnikiem

ZOBACZ WIDEO: "Cudowna dziewczyna". Tymi zdjęciami Brodnicka zachwyciła

Źródło artykułu: WP SportoweFakty