Zdecydowani faworyci w Tauron Lidze. Sprawdź siatkarski plan dnia

PAP / Krzysztof Świderski / Na zdjęciu: BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała
PAP / Krzysztof Świderski / Na zdjęciu: BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała

BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała i PGE Rysice Rzeszów będą faworytami pierwszych spotkań w fazie play-off Tauron Ligi, które odbędą się w sobotę. Z kolei w PlusLidze dojdzie do starcia ekip, które nie zapewniły sobie jeszcze utrzymania.

Na cztery kolejki przed końcem fazy zasadniczej w PlusLidze rozpoczęły się play-offy w Tauron Lidze. Na ten moment pierwszy krok w kierunku półfinału wykonały Grupa Azoty Chemik Police oraz Grot Budowlane Łódź.

W sobotę (23 marca) w ich ślady powinny pójść BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała oraz PGE Rysice Rzeszów. Pierwszy z wymienionych zespołów podejmie bowiem UNI Opole, a drugi MOYA Radomkę Radom. Tym samym gospodynie obu spotkań będą zdecydowanymi faworytami.

Bielszczanki za sprawą znakomitej końcówki fazy zasadniczej ostatecznie zajęły 2. miejsce i trafiły na zespół z Opola, który uplasował się na 7. pozycji. Oba zespoły rywalizował ze sobą trzykrotnie, a ostatni raz tydzień temu.

ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych

W Tauron Lidze BKS zwyciężył u siebie 3:0, ale na wyjeździe przegrał 1:3. Z kolei w ramach półfinału Tauron Pucharu Polski, który odbył się w Nysie, faworytki z Bielska-Białej triumfowały bez straty seta i ostatecznie to one sięgnęły po trofeum.

Jeżeli nie dojdzie do niespodzianki, to bielszczanki będą w lepszej sytuacji przed rewanżem. Z kolei opolanki miały tydzień na to, żeby wyciągnąć wnioski z ostatniej porażki właśnie z tymi rywalkami.

W drugiej sobotniej parze ćwierćfinałowej dojdzie do starcia ekip, które w fazie zasadniczej zajęły kolejno 3. i 6. miejsce. Mimo że rzeszowianki będą zdecydowanymi faworytkami, to ostatnie tygodnie nie są dla nich udane. Najpierw przegrały z ŁKS-em Commercecon Łódź w Tauron Lidze, przez co straciły 2. pozycję, a następnie rywal ten wyeliminował je w półfinale Pucharu Polski.

Teraz Rysice mają doskonałą okazję na to, aby wrócić na zwycięską ścieżkę. Co prawda radomianki wygrały dwa ostatnie mecze, ale mierzył się z zespołami z Tarnowa i Bydgoszczy. Wcześniej natomiast ograła je czołówka, czyli ŁKS, Budowlane oraz BKS.

Warto jednak podkreślić, że w tym sezonie Radomka znalazła sposób na Rysice i to w hali Podpromie. 23 października 2023 roku radomianki zwyciężyły na wyjeździe po tie-breaku, ale po nieco ponad dwóch miesiącach na własnym parkiecie przegrały z tymi rywalkami 1:3.

Tymczasem w PlusLidze trwa obecnie 27. kolejka. W niej kolejny krok do utrzymania wykona jeden z zespołów, który plasuje się w dolnej części tabeli. Dojdzie bowiem do rywalizacji KGHM Cuprum Lubin z Exact Systems Hermarpolem Częstochowa.

Gospodarze w ostatniej kolejce sprawili niespodziankę w Olsztynie i dzięki temu zdobyli cenne punkty. Tym samym mają obecnie sześć punktów więcej niż zamykający tabelę Enea Czarni Radom.

W jeszcze lepszej sytuacji jest beniaminek z Częstochowy. Mimo że ten przegrał dwa ostatnie spotkania, to łącznie ma na swoim koncie siedem zwycięstw. Dzięki temu z dorobkiem 23 "oczek" zajmuje obecnie 13. miejsce.

Do tej pory oba zespoły zmierzyły się ze sobą tylko raz w całej historii. W grudniu 2023 roku częstochowianie na własnym obiekcie ograli Cuprum 3:1. Teraz po raz pierwszy przyjdzie im zmierzyć się z tą drużyną na wyjeździe i trudno wskazać faworyta tej potyczki.

Tauron Liga, 1. mecze ćwierćfinałowe:

BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała - UNI Opole, godz. 14:45 (transmisja w Polsacie Sport)

PGE Rysice Rzeszów - MOYA Radomka Radom, godz. 20:30 (transmisja w Polsacie Sport News)

PlusLiga, 27. kolejka:

KGHM Cuprum Lubin - Exact Systems Hemarpol Częstochowa, godz. 17:30 (transmisja w Polsacie Sport)

Przeczytaj także:
Pewny triumf w niepewnych czasach. Grupa Azoty Chemik Police wygrała w Kaliszu
Wiceprezes Bogdanki LUK Lublin o transferze Leona: Nie możemy jeszcze przyjmować gratulacji

Komentarze (0)