W 2012 roku siatkarze reprezentacji Kuby odnieśli swój ostatni wielki sukces, stając na najniższym stopniu podium w rozgrywkach Ligi Światowej. W składzie zespołu znajdowali się wówczas m.in. osiemnastoletni Wilfredo Leon i David Fiel. Obaj siatkarze przez lata pokonali podobną drogę. To co ich łączy obecnie, to m.in. polskie obywatelstwo i fakt, że postanowili się osiedlić w naszym kraju.
W wywiadzie dla rosyjskiego serwisu "BO Sport", pochodzący z Kuby środkowy wypowiedział się na temat potencjału jakim dysponuje przyjmujący reprezentacji Polski. 30-latek nie ukrywa, że umiejętności Wilfredo Leona, które miał okazję zaobserwować chociażby przy okazji jego rywalizacji na parkietach w lidze rosyjskiej, wywarły na nim olbrzymie wrażenie.
- Leon to najbardziej utalentowany i uzdolniony fizycznie zawodnik. Jego ataki, serwisy to coś, czegoś nigdy wcześniej nie widziałem. Bardzo trudno powiedzieć, czy jest najlepszym z najlepszych, jednak kiedy widzisz, jak atakuje, wysoko skacze i mocno uderza, wydaje się, że to wszystko nie sprawia mu najmniejszych trudności.
ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych
- W mistrzostwach Rosji grało wielu wysokich zawodników, mających powyżej 210 cm wzrostu. Wilfredo Leon wybijał się i atakował nad nimi zdobywając punkt. To wyglądało tak pewnie, tak łatwo... Oczywiście nie zawsze mu się to udawało. Jednak czynił to wielokrotnie. Łatwość, z jaką gra, są godne podziwu. Dla mnie jest on najbardziej spektakularnym zawodnikiem na swojej pozycji - powiedział środkowy białoruskiego Szachtioru Soligorsk.
Były reprezentant Kuby nie ukrywa, że jest również pod wrażeniem osobowości Wilfredo Leona. Jak przyznaje, przyjmującego, który przed laty zmuszony był uciec z Kuby, aby zapewnić sobie godne warunki do życia, sukcesy nie zmieniły w najmniejszym stopniu.
- To bardzo skromny człowiek i wydaje mi się, że nic nie jest w stanie tego zmienić. Pozostaje takim samym facetem, jak ten, którego poznałem wiele lat temu. Bardzo mi pomógł, kiedy przyjechałem do Polski i zaczynałem życie od zera. Mieliśmy tego samego agenta, jestem mu za to bardzo wdzięczny, bo gdyby nie on, byłoby mi znacznie trudniej - powiedział Fiel.
- Jest zawsze obecny w moim życiu. Ma swoją rodzinę, swoje problemy, ale zawsze pyta, jak się mają moi bliscy, czy wszystko z nimi w porządku. I zdarza się to nie tylko mnie, ale także innym ludziom. Leona można spotkać w zwykłym supermarkecie, będzie żartował i spokojnie rozmawiał z ludźmi, a pięć minut później idzie do samochodu wartego 100 tysięcy euro i jedzie do domu. To facet bardzo twardo stąpający po ziemi, znający wartość pieniędzy - stwierdził doświadczony środkowy.
David Fiel przyznał również, że z rozrzewnieniem wspomina czasy wspólnej gry w reprezentacji Kuby. Drużyna z Karaibów przed laty dysponowała ogromnym potencjałem, jednak warunki życia w kraju sprawiły, że wielu czołowych siatkarzy zrezygnowało z występów w drużynie narodowej. Gdyby nie to, Kubańczycy mogliby na lata zdominować rywalizację na arenie międzynarodowej.
- Leon i ja czasami o tym rozmawiamy. Mamy niesamowitą szkołę siatkówki i gdyby zebrać wszystkich najlepszych zawodników, mielibyśmy drużynę bez słabych punktów. Mamy silnych atakujących, silnych blokujących i rozgrywających. Chłopaki z Francji i Polski mówili mi: Gdyby reprezentacja Kuby grała w swoim najlepszym składzie, to nasze drużyny walczyłyby tylko o drugie miejsce. Myślę, że moglibyśmy mieć dwa, trzy zespoły na najwyższym poziomie - przyznał 30-letni środkowy.
David Fiel Rodriguez karierę sportową zaczynał w klubie La Habana. W przeszłości reprezentował barwy katarskiego El Jaish, francuskich zespołów Tourcoing LM, Paris Volley i Camrai Volley, niemieckiego VfB Friedrischafen i brazylijskim Minas Tenis Clube. W Polsce związany był kontraktem z Dafi Społem Kielce i Skrą Bełchatów. Obecnie występuje w lidze białoruskiej w zespole Szachtiora Soligorsk.
Czytaj także:
Wiceprezes Bogdanki LUK Lublin o transferze Leona: Nie możemy jeszcze przyjmować gratulacji
Media: Kontrakt Wilfredo Leona dopięty. Niebawem oficjalny komunikat
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)