Zapadła decyzja ws. Stysiak

Seweryn Czernek 28 Marca 2024, 16:26

Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: Magdalena Stysiak

• Chce polskiego paszportu. W ojczyźnie uznali go za zdrajcę

Nasza atakująca jest obecnie siatkarką Fenerbahce Stambuł. To jej pierwszy sezon w lidze tureckiej, w której odnalazła się znakomicie. Jest jedną z najlepiej punktujących zawodniczek i bardzo mocnym punktem drużyny prowadzonej przez Stefano Lavariniego, czyli selekcjonera polskiej reprezentacji.

W ostatnim czasie nie dostaje zbyt wielu szans od trenera, a wszystko przez dołączenie do drużyny Melissy Vargas. Podkreśla jednak, że bardzo dobrze czuje się w Stambule. Świadczą o tym słowa Stysiak w wywiadzie dla TVP Sport, w którym zapewniła, że zostanie w Stambule. Nie mogła jednak zdradzić, w jakim zespole zagra.

Wszystko wskazuje na to, że kwestia klubu jest już przesądzona. Jak poinformował na X dziennikarz portalu trtspor.com.tr Enes Yalniz, atakująca miała przedłużyć kontrakt z Fenerbahce o kolejny rok. Tym samym Polka będzie miała okazję prezentować w dalszym ciągu swoje możliwości w jednej z najsilniejszych kobiecych lig.

W kolejnych miesiącach Stysiak skupi się na występach w reprezentacji. Sezon ten będzie niezwykle ważny dla drużyny Lavariniego. Wszystko przez powrót na igrzyska olimpijskie po 16 latach przerwy. Nasze siatkarki w ostatnim czasie pokazały już, że potrafią grać z najlepszymi zespołami na świecie i z pewnością będą się liczyć w walce o medale w Paryżu.

Zobacz także:
Media: kontrakt podpisany. Transferowa bomba w Polsce
Włoch wskazał faworytów do medali igrzysk olimpijskich. Wspomniał o Rosjanach