Grali bez końca. Kosmiczna akcja w finale PlusLigi [WIDEO]

Twitter / Polsat Sport / Na zdjęciu: mecz Aluron CMC Warta Zawiercie - Jastrzębski Węgiel
Twitter / Polsat Sport / Na zdjęciu: mecz Aluron CMC Warta Zawiercie - Jastrzębski Węgiel

Akcji na miarę finału w pierwszym meczu Aluron CMC Warty Zawiercie z Jastrzębskim Węglem nie brakowało. Jedną z nich można było zaobserwować na profilu Polsatu Sport na portalu X. Obie drużyny pokazały, co potrafią w defensywie.

Wielkimi krokami zbliża się koniec sezonu w PlusLidze. Środa (24 kwietnia) była dniem, w którym rozpoczęła się rywalizacja finałowa. Do zmagań o mistrzostwo Polski przystąpiły Aluron CMC Warta Zawiercie i broniący tytułu Jastrzębski Węgiel.

Pierwsze spotkanie między obiema drużynami odbyło się w Zawierciu. Goście po triumfie w premierowej odsłonie obronili łącznie trzy piłki setowe w drugiej i ostatecznie zwyciężyli po grze na przewagi. Z kolei w trzeciej partii również górą byli jastrzębianie (relacja TUTAJ).

Tym samym Jastrzębski Węgiel okazał się najlepszy w pierwszym meczu i jest o krok od obrony tytułu. Potrzebuje do tego końcowego triumfu w drugim spotkaniu na własnym terenie. Ewentualna porażka doprowadzi do decydującego starcia.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kompromitacja gwiazdora. Ten sport nie jest dla niego

W pierwszym pojedynku finałowym nie brakowało znakomitych akcji, jak na rangę spotkania przystało. Jedna z nich miała miejsce w trzecim secie, gdy mistrz Polski prowadził 15:13. Wówczas doszło do gry na wyniszczenie, ponieważ obie drużyny imponowały w defensywie.

O końcowym wyniku wymiany przesądził Patryk Łaba za sprawą ataku z lewego skrzydła. Co prawda po przeciwnej stronie siatki Rafał Szymura zdołał jeszcze podbić piłkę, ale tego samego nie uczynił stojące nieopodal Jurij Gladyr.

Mimo niepowodzenia mistrz kraju był lepszą drużyną w pierwszym spotkaniu finałowym i może przypieczętować obronę tytułu w sobotę. Transmisja telewizyjna z drugiego meczu pomiędzy jastrzębianami a zawiercianami na Polsacie Sport. Online na Polsat Box Go, a relacja tekstowa na portalu WP SportoweFakty.

Komentarze (0)